28-letni Federer to obecny lider rankingu i mistrz rekordowej liczby piętnastu turniejów Wielkiego Szlema. Pod względem triumfów w najważniejszych tenisowych imprezach wyprzedził po ostatnim sukcesie w Wimbledonie Pete'a Samprasa, do którego należały lata 90-te.
Amerykanin Sampras, który trzy ze swoich 64 tytułów zdobył od 2000 roku, został przez ATP wyróżniony w plebiscycie. Razem z nim ujęto także Gustava Kuertena, Nikołaja Dawidienkę, Davida Nalbandiana i Juana Carlosa Ferrrero.
Do Federera należą cztery, w tym dwa najważniejsze dokonania w męskim tenisie w ostatniej dekadzie. To dominacja Szwajcara w Wielkim Szlemie (22 kolejne półfinały) - jest szóstym człowiekiem, który wygrał w Melbourne, Paryżu, Wimbledonie i Nowym Jorku, oraz pięć tytułów mistrza cyklu World Tour (wcześniej Tour).
Wśród wymienionych dokonań znajdują się m.in.: cztery kolejne zwycięstwa Nadala w Roland Garros (81 kolejnych wygranych meczów Hiszpana na ziemnej nawierzchni) czy powrót Agassiego na pozycję lidera rankingu w wieku 33 lat. Wyróżnione zostały: triumf Kuertena w Masters 2000, gdzie jako pierwszy człowiek pokonał zarówno Agassiego jak i Samprasa, oraz podwójne mistrzostwo olimpijskie Nicolása Massú w Atenach.
Związek męskiego tenisa najlepszą deblową parą dekady wybrał amerykańskich bliźniaków Boba i Mike'a Bryanów. Wygrali 56 turniejów, co daje im czwarte miejsce na liście wszech czasów w erze Open. Do rekordu brakuje tylko pięciu tytułów.