Aryna Sabalenka zakończyła sezon jako liderka oficjalnego rankingu WTA, zdobywając dwa tytuły Wielkiego Szlema. Białorusinka wyprzedziła Igę Świątek, która przez 50 tygodni była na szczycie. Sabalenka triumfowała w Australian Open i US Open oraz w dwóch turniejach WTA 1000.
Qinwen Zheng, 22-letnia Chinka, miała znakomity sezon, wchodząc do topowej dziesiątki po raz pierwszy. Zdobyła złoto olimpijskie w Paryżu 2024, pokonując Świątek w półfinale. Jej późniejsze sukcesy obejmują tytuł w Palermo, półfinały w China Open i drugie miejsce w Wuhan Open oraz WTA Finals.
Zheng obecnie prowadzi w alternatywnym rankingu UTR, który kładzie większy nacisk na formę zawodniczek i jakość pokonanych rywalek. Ranking UTR różni się od WTA, ponieważ ocenia zawodniczki na podstawie wyników indywidualnych meczów, a nie tylko postępów w turniejach.
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie
W systemie UTR zawodniczki są oceniane w skali od 1,00 do 16,50.
Zheng Qinwen prowadzi, a za nią plasują się Coco Gauff, Iga Świątek, Aryna Sabalenka i Jelena Rybakina. Zaskakujące miejsca zajmują Paula Badosa i Karolina Muchova, które są odpowiednio na 6. i 7. pozycji.
Ranking UTR oferuje bardziej aktualny obraz poziomu zawodniczek, uwzględniając nie tylko ich postępy w turniejach, ale także jakość pokonanych przeciwniczek. To czyni go potencjalnie bardziej precyzyjnym wskaźnikiem obecnej formy tenisistek.