W ostatnim ćwierćfinale turnieju finałowego Pucharu Davisa 2024 rywalizują się ze sobą reprezentacje broniących tytułu Włoch i Argentyny. Po pierwszej grze bliżej sukcesu są Albicelestes. Francisco Cerundolo rozbił bowiem Lorenzo Musettiego (6:4, 6:1).
Obaj grali w identycznym stylu - unikali ataków przy siatce i starali się rozgrywać jak najwięcej akcji z linii końcowej. Mecz lepiej rozpoczął się od Musettiego, który wywalczył przełamanie i objął prowadzenie 2:0. Ale - jak się okazało - były to miłe złego początki dla Włocha.
Cerundolo błyskawicznie odrobił stratę, po czym przejął inicjatywę na korcie. Argentyńczyk przede wszystkim fantastycznie operował forhendem, którym zdobywał przewagę w wymianach. Od stanu 4:4 zdobył osiem z dziewięciu rozegranych gemów i zapewnił swojej reprezentacji pierwszy punkt.
Mecz trwał zaledwie półtorej godziny. W tym czasie Cerundolo zaserwował trzy asy, dwukrotnie został przełamany, wykorzystał sześć z 13 break pointów, posłał 18 zagrań kończących i popełnił 25 niewymuszonych błędów. Z kolei Musetti nie posłał asa, zagrał ledwie trzy "winnery" i zanotował 24 pomyłki własne.
W drugiej zmierzą się liderzy obu drużyn - Jannik Sinner i Sebastian Baez.
Włochy - Argentyna 0:1
Turniej finałowy, ćwierćfinał, kort twardy w hali, Malaga (Hiszpania)
czwartek, 21 listopada
Gra 1.: Lorenzo Musetti - Francisco Cerundolo 4:6, 1:6
Gra 2.: Jannik Sinner - Sebastian Baez
Gra 3.: Simone Bolelli / Andrea Vavassori - Maximo Gonzalez / Andres Molteni
ZOBACZ WIDEO: Można wpaść w zachwyt. Jędrzejczyk pokazała zdjęcia z rajskich wakacji