WTA Finals. Absolutna sensacja w meczu Sabalenki!

Getty Images / Aryna Sabalenka
Getty Images / Aryna Sabalenka

Jelena Rybakina nie miała już szans na awans do półfinału WTA Finals 2024, ale odniosła honorowe zwycięstwo. Kazaszka pokonała w trzech setach Arynę Sabalenkę.

W środę w WTA Finals w Rijadzie odbywają się ostatnie mecze w grupie fioletowej. Po godz. 16:00 czasu polskiego na kort wyszły Aryna Sabalenka i Jelena Rybakina. Białorusinka miała już pewny awans do półfinału. Kazaszka doznała w grupie dwóch porażek i walczyła o honorowe pożegnanie z turniejem. Tak też się stało. Rybakina zwyciężyła Sabalenkę 6:4, 3:6, 6:1.

Mecz rozpoczął się od obustronnych przełamań. Najpierw Sabalenka oddała podanie wyrzucając forhend. W drugim gemie serwis straciła Rybakina, która wpakowała piłkę w siatkę. Wydawało się, że Białorusinka łapie swój rytm, co jednak okazało się pozorne. Kazaszka wyglądała na niepewną i ponownie oddała podanie.

Sabalenka grała coraz bardziej nerwowo. Nie podwyższyła na 4:1, bo po grze na przewagi oddała podanie podwójnym błędem. Przy 4:4 przestrzeliła forhend, co kosztowało ją kolejną stratę serwisu. Jej mowa ciała zdradzała frustrację i wybuch złości mógł nastąpić w każdej chwili. Rybakina, po bardzo chaotycznym początku, grała coraz pewniej. Wspaniała kombinacja dwóch forhendów pozwoliła jej zakończyć seta w 10. gemie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Sabalenka wyprzedziła Świątek. Otrzymała po tym prezent

W II partii dla odmiany obie tenisistki pewnie utrzymywały podanie. Przez długi czas nie było nawet jednego break pointa. Sabalenka imponowała cierpliwością i konsekwencją w grze. Szans na przełamanie doczekała się w ósmym gemie. Dwie zmarnowała, ale trzecią wykorzystała efektownym forhendem. Białorusinka nie pozwoliła sobie na dekoncentrację. Pierwszą piłkę setową zmarnowała podwójnym błędem, ale przy drugiej popisała się wygrywającym serwisem.

W III secie w grze Sabalenki znów było sporo chaosu. Zupełnie nieudany skrót kosztował ją oddanie podania w czwartym gemie. Białorusinka była rozregulowana, a Rybakina nie popełniała prostych błędów. Zepsuty bekhend sprawił, że liderka rankingu jeszcze raz straciła serwis. W siódmym gemie Kazaszka przypieczętowała wygraną. Na koniec tenisistki zafundowały kibicom bardzo dobrą wymianę z głębokimi krosami. Nie wytrzymała jej Sabalenka, której bekhend wylądował w siatce.

W ciągu godziny i 41 minut Rybakina zaserwowała sześć asów i zdobyła 35 z 42 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Posłała 23 kończące uderzenia przy 20 niewymuszonych błędach. Sabalenka miała 24 piłki wygrane bezpośrednio i 27 pomyłek. Obie tenisistki wypracowały sobie po siedem break pointów. Rybakina trzy razy oddała podanie, a uzyskała pięć przełamań.

Kazaszka poprawiła na 4-6 bilans spotkań z Białorusinką. Po raz drugi trafiły na siebie w WTA Finals. W ubiegłym roku, również w fazie grupowej, wygrała Sabalenka 6:2, 3:6, 6:3. Tenisistki te spotkały się po raz trzeci w obecnym sezonie. W finale w Brisbane wyraźnie lepsza była Rybakina (6:0, 6:3). W półfinale w Madrycie zwyciężyła Sabalenka po dreszczowcu zakończonym w tie breaku trzeciego seta.

WTA Finals, Rijad (Arabia Saudyjska)
Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 15,250 mln dolarów
środa, 6 listopada

GRA POJEDYNCZA

Grupa A (Fioletowa):

Jelena Rybakina (Kazachstan, 5) - Aryna Sabalenka (1) 6:4, 3:6, 6:1

Wyniki i tabele WTA Finals 2024

Źródło artykułu: WP SportoweFakty