Rafael Nadal jest żywą legendą męskiego tenisa. Hiszpan ma w dorobku łącznie 92 tytuły, w tym aż 22 wywalczone na wielkoszlemowych kortach. W czwartek 38-latek opublikował w mediach społecznościowych nagranie, w którym poinformował, że jego wspaniała kariera dobiegła końca. Ostatnim akcentem w jego wykonaniu będzie występ w finałach Pucharu Davisa, które odbędą się w dniach 19-24 listopada w Maladze.
Nieunikniona, choć bardzo smutna informacja, odmieni na zawsze świat tenisa. Również sam Nadal będzie musiał nauczyć się życia bez wyczynowego uprawiania sportu. Były lider rankingu ATP od tego momentu będzie mógł całkowicie poświęcić się rodzinie, którą tworzy z żoną Marią Franciscą Perello i 2-letnim synem Rafaelem.
38-latek poznał swoją wybrankę w 2005 roku, a oświadczył się dopiero w styczniu 2019 roku, po 14 latach znajomości. Para na ślub zdecydowała się w październiku tego samego roku. Ceremonia odbyła się w twierdzy La Fortaleza w miasteczku Port de Pollenca na Majorce, skąd oboje pochodzą. Temu wyjątkowemu wydarzeniu towarzyszyło aż 350 zaproszonych gości, w tym były król Hiszpanii Juan Carlos I wraz z małżonką Zofią.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie!
Nadal i jego żona bardzo dbają o swoją prywatność. Przykładem była sytuacja ze ślubu pary. Zaproszeni goście mieli bowiem zostawić telefony komórkowe w specjalnych szafkach, aby zdjęcia z ceremonii nie przedostały się do przestrzeni publicznej. Fotografie z tego wydarzenia zostały opublikowane dopiero następnego dnia.
Ta zasada towarzyszy małżeństwu Nadalów aż do dzisiejszego dnia. Perello stroni od mediów i nie jest aktywna w mediach społecznościowych. Do tej pory można ją było zobaczyć głównie na trybunach, kiedy kibicowała mężowi podczas turniejów. Teraz kiedy 38-latek postanowił zakończyć sportową karierę, takich okazji już nie będzie.
Młodsza o dwa lata wybranka Hiszpana w przeszłości studiowała ekonomię. Obecnie zarządza charytatywną fundacją swojego męża i wychowywaniem syna. Rafael junior przyszedł na świat 8 października 2022 roku, a były lider rankingu ATP ogłosił tę decyzję podczas czerwcowej konferencji prasowej.
- Nie jestem przyzwyczajony do mówienia o swoim życiu osobistym. Ale jeśli wszystko pójdzie dobrze, zostanę ojcem. Nie spodziewam się jednak, że oznacza to zmianę w moim życiu zawodowym - podsumował wówczas 38-latek.