Sukces polskiego debla w Warszawie!

Materiały prasowe / Michał Jędrzejewski / Na zdjęciu: Weronika Falkowska i Martyna Kubka
Materiały prasowe / Michał Jędrzejewski / Na zdjęciu: Weronika Falkowska i Martyna Kubka

Weronika Falkowska i Martyna Kubka triumfatorkami turnieju WTA 125 w Warszawie w grze podwójnej. Polki pokonały w finale 6:4, 7:6(5) Celine Naef i Ninę Stojanović.

Zmagania deblistek w ramach Polish Open 2024 składały się z trzech rund. W pierwszym meczu Weronika Falkowska i Martyna Kubka pokonały Alexandrę Ealę i Darję Semenistaję, a w półfinale - Weronikę Ewald i Zuzannę Kolonus.

Celine Naef i Nina Stojanović w drodze do finału wyeliminowały natomiast Isabelle Haverlag i Christinę Roscę oraz Jessie Aney i Lenę Papadakis.

W piątkowy finał lepiej weszły Falkowska i Kubka, które przełamały przeciwniczki i odskoczyły na 3:1. Później Naef i Stojanović zdobyły trzy gemy z rzędu, wychodząc na prowadzenie 4:4.

ZOBACZ WIDEO: "Pod siatką". Zawodnicy i zawodniczki już po ślubowaniu. Humory dopisywały

Ostatnie słowo w tej partii należało jednak do rozstawionych z "2" Polek. Udało się im odebrać serwis Szwajcarce i Serbce, a następnie domknąć pierwszego seta przy własnym podaniu.

W drugiej odsłonie rywalizacji do pewnego momentu scenariusz był taki sam. 3:1 dla Falkowskiej i Kubki, a później 4:3 dla Naef i Stojanović. Ponownie także Polki przełamały na 5:4, ale tym razem nie zakończyły spotkania.

Naef i Stojanović zdobyły rebreaka, a następnie nie wykorzystały trzech piłek setowych przy serwisie Polek. Ostatecznie druga partia rozstrzygnęła się w tie-breaku. W nim było już 6:1 dla Polek. Rywalki zbliżyły się do stanu 6:5, ale kolejna wymiana padła łupem Polek, które zdobyły tytuł przed własną publicznością.

Polish Open, Warszawa (Polska)
WTA 125, kort twardy, pula nagród 115 tys. dolarów
piątek, 26 lipca

Finał gry podwójnej:

Weronika Falkowska (Polska, 2) / Martyna Kubka (Polska, 2) - Celine Naef (Szwajcaria) / Nina Stojanović (Serbia) 6:4, 7:6(5)

Z Warszawy Julian Cieślak, dziennikarz WP SportoweFakty

Czytaj także:
Igrzyska przed Igą Świątek. "Sama sobie ten los zgotowała"
Bolesna porażka Polki. "Przykryłam się ręcznikiem i siedziałam tak 15 minut" [WYWIAD]

Komentarze (1)
avatar
steffen
26.07.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No i ładnie, moje gratulacje.