Nie jest tajemnicą, że Maja Chwalińska lubi rywalizować na czeskich kortach. W tym roku była już w finale zawodów ITF World Tennis Tour w Pradze. Teraz zagrała w miejscowości Doksy - Stare Splavy (pula nagród 60 tys. dolarów). W głównej drabince została rozstawiona z drugim numerem i wygrała dwa pojedynki.
Na początek Chwalińska pokonała Turczynkę Berfu Cengiz 6:3, 3:6, 6:4. Następnie nasza leworęczna tenisistka zwyciężyła Amerykankę Katrinę Scott 6:1, 3:6, 6:2. W ćwierćfinale skuteczniejsza okazała się Guiomar Maristany Zuleta de Reales. Oznaczona "siódemką" Hiszpanka wygrała z Polką 6:3, 7:6(2).
Lepszy wynik Chwalińska osiągnęła w deblu. Wspólnie z Anastazją Detiuc wygrała trzy mecze bez straty seta i zameldowała się w finale. W nim oznaczony trzecim numerem polsko-czeski duet zwyciężył po super tie-breaku rozstawioną z "czwórką" chińsko-grecką parę Shuo Feng i Sapfo Sakellaridi 6:3, 2:6, 10-6.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Aryna Sabalenka wróciła do treningów. Czas na trawę
Dla Chwalińskiej to dziesiąte deblowe mistrzostwo na zawodowych kortach. Partnerująca jej Detiuc cieszyła się natomiast z 20. trofeum w grze podwójnej.
Doksy - Stare Splavy (Czechy), 60 tys. dolarów, kort ziemny
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Guiomar Maristany Zuleta de Reales (Hiszpania, 7) - Maja Chwalińska (Polska, 2) 6:3, 7:6(2)
II runda gry pojedynczej:
Maja Chwalińska (Polska, 2) - Katrina Scott (USA, Q) 6:1, 3:6, 6:2
I runda gry pojedynczej:
Maja Chwalińska (Polska, 2) - Berfu Cengiz (Turcja, SE) 6:3, 3:6, 6:4
finał gry podwójnej:
Maja Chwalińska (Polska, 3) / Anastazja Detiuc (Czechy, 3) - Shuo Feng (Chiny, 4) / Sapfo Sakellaridi (Grecja, 4) 6:3, 2:6, 10-6
półfinał gry podwójnej:
Maja Chwalińska (Polska, 3) / Anastazja Detiuc (Czechy, 3) - Denisa Hindova (Czechy) / Tereza Valentova (Czechy) 7:6(5), 6:4
ćwierćfinał gry podwójnej:
Maja Chwalińska (Polska, 3) / Anastazja Detiuc (Czechy, 3) - Martha Matoula (Grecja) / Martina Okalova (Słowacja) 7:6(5), 7:6(7)
I runda gry podwójnej:
Maja Chwalińska (Polska, 3) / Anastazja Detiuc (Czechy, 3) - Anna Dvorackova (Czechy) / Lucie Safarova (Czechy) 6:1, 6:2
Czytaj także:
Hubert Hurkacz poznał drabinkę Wimbledonu. Powrót do wielkoszlemowej tradycji
Piekielnie trudne zadanie Igi Świątek. Znamy drabinkę Wimbledonu