Piotr Matuszewski zdecydował się w tym tygodniu na start w turnieju rangi Challenger w chińskim Shenzhen. Polak już po raz kolejny w tym sezonie wystąpił u boku Australijczyka Matthew Christophera Romiosa. W meczu otwarcia rozstawiony z "jedynką" duet pokonał po trzysetowej walce filipińsko-chińską parę Francis Casey Alcantara/Fajing Sun.
Dzięki temu zwycięstwu Polak i Australijczyk zameldowali się w ćwierćfinale imprezy. Tam zmierzyli się z duetem gospodarzy, a konkretnie Aoranem Wangiem i Yi Zhou. Grający z "dziką kartą" Chińczycy w pierwszej rundzie cieszyli się z dwusetowego triumfu.
Walkę o półfinał oba duety rozpoczęły od serii utrzymanych podań. Więcej walki było w gemach serwisowych polsko-australijskiej pary, jednak do stanu 2:2 rywale nie wypracowali żadnego break pointa. Dokonali tego w piątym gemie, wykorzystując już pierwszą szansę na przełamanie.
ZOBACZ WIDEO: Pia Skrzyszowska: 100 dni do igrzysk? To bardzo dużo
Utrzymane po chwili podanie pozwoliło tenisistom z Chin zbudować przewagę. Kolejne gemy również padały łupem podających, a Matuszewski i Romios nie byli w stanie odrobić straty. Finalnie Wang i Zhou wygrali tę odsłonę 6:4, wykorzystując już pierwszą piłkę setową.
Na otwarcie drugiego seta gospodarze popisali się kolejnym przełamaniem. Tym razem Polak i Australijczyk od razu odrobili stratę. Późniejsze utrzymywanie podań pozwalało toczyć wyrównaną walkę na remis. Trwała ona jednak tylko do stanu 3:3.
W siódmym gemie Chińczycy po ponownie wypracowali przewagę przełamania, wykorzystując drugiego break pointa. Choć Matuszewski i Romio mogli szybko odwdzięczyć się tym samym, zmarnowali swoją okazję. Dwa kolejne gemy przyniosły obronione podania, co pozwoliło Wangowi i Zhou cieszyć się z końcowego triumfu i awansu do półfinału zmagań w Shenzhen.
ATP Challenger Shenzhen:
ćwierćfinał gry podwójnej:
Aoran Wang (Chiny, WC) / Yi Zhou (Chiny, WC) - Piotr Matuszewski (Polska, 1) / Matthew Christopher Romios (Australia, 1) 6:4, 6:4
Zobacz także:
Świątek bez tytułu w Madrycie. To może być powodem
Iga na zdjęciu z amerykańską gwiazdą. Nie ukrywa, że jest fanką Polki