Nie przewidziała, jakie warunki zastanie w Madrycie. "Dlaczego?"

PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Iga Świątek

Wtorek (23 kwietnia) był dniem, w którym treningi przed startem rywalizacji w turnieju rangi WTA 1000 w Madrycie odbyła Iga Świątek. Nie były one jednak przyjemne z uwagi na temperaturę powietrza w stolicy Hiszpanii.

W tym artykule dowiesz się o:

Warunki atmosferyczne podczas zeszłorocznego turnieju WTA Finals w meksykańskim Cancun pokazały, że nie można być pewnym żadnej pogody. Teraz potwierdza się to w stolicy Hiszpanii, gdzie rozpoczął się turniej rangi WTA 1000 w Madrycie.

W zeszłym roku do finału dotarła Iga Świątek, która w tym sezonie zamierza przynajmniej powtórzyć ten sukces. Stąd też krótko po odpadnięciu z turnieju rangi WTA 500 w Stuttgarcie szybko przeniosła się do Madrytu.

Z uwagi na wolny los w pierwszej rundzie liderka światowego rankingu WTA musi poczekać na swój mecz. We wtorek (23 kwietnia) udało jej się poznać rywalkę, którą została Chinka Xiyu Wang (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Rośnie następca Gortata? Błachowicz pokazał talent syna

Gdy wspomniana Wang walczyła na korcie, nasza tenisistka mogła skupić się na treningach i przygotowaniach. Te jednak nie należały do najprzyjemniejszych właśnie z uwagi na fatalne warunki atmosferyczne. Termometry wskazują poniżej 20 stopni.

"Fajnie jest wrócić do Madrytu! Pracowity dzień w biurze, ale dlaczego jest tak zimno?" - zapytała w relacji na Instagramie Polka, dołączając do tego swoje zdjęcie z treningu.

Podczas tegorocznych zmagań w Madrycie zarówno tenisistki, jak i tenisiści mogą zapomnieć o meczach w pięknej, słonecznej stolicy. Prognozy pogody nie wskazują żadnego dnia, w którym to miałaby nadejść poprawa.

Na zdjęciu: Iga Świątek podczas treningu
Na zdjęciu: Iga Świątek podczas treningu

Przeczytaj także:
Polki zaczynają występ w Madrycie. Wiadomo, kiedy mecze Linette i Fręch

Źródło artykułu: WP SportoweFakty