[tag=48999]
Iga Świątek[/tag] jest specjalistką od gry na mączce i właśnie nadchodzi czas tej nawierzchni w turniejach WTA. Polka obecnie szykuje się do zawodów w Stuttgarcie, które darzy szczególną sympatią, bo wygrała tam dwa razy z rzędu.
Polska tenisistka w I rundzie otrzymała wolny los. Jej pierwszą rywalką będzie zwyciężczyni pary Tatjana Maria - Elise Mertens. Nasza rodaczka do gry wejdzie w środę lub czwartek, a więc zyskała trochę czasu, aby podszlifować formę.
Świątek we wtorek zaliczyła kolejną jednostkę treningową. Miała partnerkę z wysokiej półki, bo ćwiczyła razem z Marta Kostiuk. Ukrainka to aktualnie 27. tenisistka na świecie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Probierz na polu golfowym. Zobacz, co poszło nie tak
Zajęciom przyglądał się z bliska Żelisław Żyżyński, który będzie komentować turniej w Canal+ Sport. Sponsorem tytularnym zawodów w Stuttgarcie jest marka samochodowa Porsche i to widać na każdym kroku, co przedstawił w swoich materiałach dziennikarz.
Tuż przy korcie znajduje się prawdziwy model Porsche Taycan 4S Sport Turismo. Stoi tam nieprzypadkowo, bo jest główną nagrodą dal zwyciężczyni. To jednak nie wszystko, bo w pobliżu można znaleźć jeszcze bardziej wyjątkowe auto.
Ten model już nie jest prawdziwy, bo został stworzony z klocków Lego. Tak się składa, że Świątek jest także fanką i jednocześnie ambasadorką tej marki.
"Treningowe wyzwanie dla Igi? 346 758 części, 583 kg. Dałaby radę" - komentuje Żyżyński.
Iga Świątek o jeździe Porsche. "Muszę uważać na mandaty!" >>
To musiało się tak skończyć. Świątek odbyła trening i pokazała efekty >>