Na kortach twardych w Miami Matteo Berrettini zaliczył nieudany powrót do męskiego touru, ale na mączce w Marrakeszu radzi sobie znakomicie. W piątkowym ćwierćfinale rzymianin zmierzył się ze swoim rodakiem Lorenzo Sonego, który został oznaczony "czwórką".
Po godzinie i 40 minutach Berrettini zwyciężył tenisistę z Turynu 6:3, 7:6(5) i zakwalifikował się do półfinału. W tym czasie finalista Wimbledonu 2021 ani razu nie stracił serwisu i jako jedyny postarał się o przełamanie.
W sobotę Berrettini zmierzy się z ostatnim rozstawionym tenisistą, który pozostał w głównej drabince zawodów Grand Prix Hassan II. To oznaczony "siódemką" Mariano Navone. Argentyńczyk pewnie pokonał w ćwierćfinale Australijczyka Aleksandara Vukicia 6:2, 6:4.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor NBA nie przestaje zadziwiać. Jak on to trafił?
Na etapie 1/4 finału zakończyła się przygoda włoskiego weterana Fabio Fogniniego. Tenisista z San Remo wygrał w sumie na marokańskiej mączce cztery pojedynki (z czego dwa w eliminacjach), ale w piątek za mocny dla niego okazał się Paweł Kotow. Rosjanin rozgromił doświadczonego Włocha 6:1, 6:2.
Przeciwnikiem Kotowa będzie w sobotę Roberto Carballes. Hiszpan zakończył występ innego kwalifikanta, Nicolasa Moreno de Alborana. Ich pojedynek jako jedyny zakończył się w trzech setach. Ostatecznie Carballes zwyciężył Amerykanina 6:4, 4:6, 6:4 i dzięki temu ciągle ma szansę powtórzyć zeszłoroczny sukces w Marrakeszu.
Grand Prix Hassan II, Marrakesz (Maroko)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 579,3 tys. euro
piątek, 5 kwietnia
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Paweł Kotow - Fabio Fognini (Włochy, Q) 6:1, 6:2
Roberto Carballes (Hiszpania) - Nicolas Moreno De Alboran (USA, Q) 6:4, 4:6, 6:4
Matteo Berrettini (Włochy) - Lorenzo Sonego (Włochy, 4) 6:3, 7:6(5)
Mariano Navone (Argentyna, 7) - Aleksandar Vukić (Australia) 6:2, 6:4
Czytaj także:
Wynik Igi Świątek robi wrażenie! Jest oficjalny ranking WTA
Niedobre wieści dla Huberta Hurkacza. Ważna zmiana na podium