Tenisistki rywalizujące w kolumbijskiej stolicy przywitała dosyć chłodna i wilgotna pogoda. Od początku zdawano sobie sprawę z tego, że może być problem z rozegraniem poniedziałkowych pojedynków I rundy turnieju głównego. W Bogocie nie tylko bowiem padał deszcz, ale pojawiły się również burze.
Ostatecznie ukończono tylko jeden mecz. I to dlatego, że padł w wynik rezultat 6:0, 6:0. Na tenisowym "rowerku" puściła swoją przeciwniczkę Renata Zarazua. Meksykanka nie dała żadnych szans 16-letniej Kolumbijce Marianie Isabel Higuicie Barrazie, której organizatorzy przyznali dziką kartę. Dla młodej tenisistki był to bolesny debiut w kobiecym tourze, w którym ugrała zaledwie 18 punktów.
Zwycięska Zarazua narzekać z pewnością nie może. Pewnie awansowała do II rundy i teraz będzie czekać na swoją kolejną rywalkę. Zostanie nią oznaczona "ósemką" Kamilla Rachimowa albo nagrodzona dziką kartą Kolumbijka Valentina Mediorreal Arias. Rosjanka wygrała pierwszego seta 6:4, gdy gra została przerwana przez fatalną aurę.
ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych
Swojego spotkania nie dokończyły także Ukrainka Katarina Zawacka i Rumunka Irina Bara. Panie zeszły z kortu przy stanie 3:2 w pierwszym secie dla reprezentantki naszych wschodnich sąsiadów.
We wtorek, jeśli pozwoli na to pogoda, odbędzie się aż 15 pojedynków I rundy. Rywalizacja w Bogocie ma potrwać do niedzieli (7 kwietnia). Triumfatorka singla otrzyma 250 rankingowych punktów oraz czek na sumę 35,2 tys. dolarów.
Copa Colsanitas Zurich, Bogota (Kolumbia)
WTA 250, kort ziemny, pula nagród 267 tys. dolarów
poniedziałek, 1 kwietnia
I runda gry pojedynczej:
Renata Zarazua (Meksyk) - Mariana Isabel Higuita Barraza (Kolumbia, WC) 6:0, 6:0
Valentina Mediorreal Arias (Kolumbia, WC) - Kamilla Rachimowa (8) 4:6 *do dokończenia
Katarina Zawacka (Ukraina, Q) - Irina Bara (Rumunia) 3:2 *do dokończenia
Czytaj także:
Wynik Igi Świątek robi wrażenie! Jest oficjalny ranking WTA
Niedobre wieści dla Huberta Hurkacza. Ważna zmiana na podium
Czy Renata Zarazua awansuje do ćwierćfinału? 
