Kilka dni temu rozpoczął się turniej WTA 1000 na kortach twardych w Dosze. Iga Świątek ma już za sobą dwa spotkania i oba wygrane. W I rundzie Polka pokonała Soranę Cirsteę 6:1, 6:1 (relacja z tego spotkania dostępna jest pod TYM LINKIEM).
14 lutego 22-latka rywalizowała w II rundzie turnieju. I po raz kolejny Świątek pokazała mistrzowską klasę. Polka pewnie poradziła sobie z Jekateriną Aleksandrową, wygrywając 6:1, 6:4 (relacja z tego meczu dostępna jest pod TYM LINKIEM).
Warto podkreślić, że w turnieju w Dosze udziału nie bierze Aryna Sabalenka. Białorusinka zdecydowała się na odpoczynek po wygraniu Australian Open. Fakt ten, przy ostatnich wygranych Igi Świątek, powoduje, że nasza reprezentantka pozostanie na czele rankingu WTA.
ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"
Na ten moment Polka ma na swoim koncie 9515 punktów. Druga w zestawieniu Aryna Sabalenka może pochwalić się 8905 "oczkami". Różnicami między tenisistkami wynosi zatem 610 punktów. Dodajmy, że Świątek w ostatni poniedziałek rozpoczęła 90. tydzień w karierze jako liderka rankingu WTA.
Znana jest już rywalka naszej reprezentantki w ćwierćfinale turnieju w Dosze. Tym razem Polka zmierzy się z Wiktorią Azarenką. Starcie to odbędzie się w czwartek, 15 lutego. Mecz ten będzie trzecim z kolei od godziny 13:30 czasu polskiego, co oznacza, że na korcie nie pojawią się wcześniej niż o 16:30.