Z każdym kolejnym meczem w Australian Open 2024 Jannik Sinner gra coraz lepiej i odnosi wyższe zwycięstwa. Po tym, jak stracił 12 gemów z Botikiem van de Zandschulpem i sześć z Jesperem de Jongiem, w piątek zdeklasował Sebastiana Baeza. W spotkaniu III rundy rozstawiony z numerem trzecim Włoch pokonał oznaczonego "26" Argentyńczyka 6:0, 6:1, 6:3.
- Czuję się świetnie i myślę, że gram naprawdę dobrze. Jestem z tego powodu naprawdę szczęśliwy - skomentował 22-latek z San Candido, który w ciągu godziny i 52 minut piątkowego meczu zaserwował sześć asów, przy własnym podaniu zdobył 48 z 70 rozegranych punktów, posłał 34 zagrania kończące, ani razu nie został przełamany i wykorzystał siedem z 12 break pointów.
Tym samym Sinner 11. raz w karierze awansował do IV rundy wielkoszlemowego. W historii włoskiego tenisa pod tym względem ustępuje jedynie Nicoli Pietrangelemu (16). W tej fazie Australian Open zameldował się po raz trzeci.
Kolejnym rywalem Sinnera będzie Karen Chaczanow, z którym ma bilans 2-1. 27-latek z Moskwy, zeszłoroczny półfinalista Australian Open, na etapie IV rundy imprezy Wielkiego Szlema również wystąpi po raz 11., a drugi z rzędu w Melbourne.
Oznaczony numerem 15. Chaczanow wywalczył awans jednak w o wiele trudniejszych okolicznościach. W meczu z Tomasem Machacem spędził na korcie trzy godziny i 24 minuty, ale był skuteczniejszy w ważnych momentach, obronił aż 17 z 19 break pointów i po zaciętej batalii wygrał z Czechem 6:4, 7:6(4), 4:6, 7:6(5).
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 86,5 mln dolarów australijskich
piątek, 19 stycznia
II runda gry pojedynczej:
Jannik Sinner (Włochy, 4) - Sebastian Baez (Argentyna, 26) 6:0, 6:1, 6:3
Karen Chaczanow (15) - Tomas Machac (Czechy) 6:4, 7:6(4), 4:6, 7:6(5)
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży