W finale turnieju United Cup reprezentacja Polski uległa Niemcom. Najpierw na korcie podczas decydującego starcia pojawiła się Iga Świątek i Andżelika Kerber. Zgodnie z przewidywaniami to spotkanie zwyciężyła nasza tenisistka.
Stan rywalizacji wyrównał Alexander Zverev, który po dramatycznym spotkaniu pokonał Huberta Hurkacza, broniąc piłki meczowe. O tym, kto zwycięży w turnieju, zadecydowała więc rywalizacja mikstowa.
Do niej przystąpili oczywiście Świątek i Hurkacz, a po przeciwnej stronie siatki stanęli Laura Siegemund oraz Zverev. Ostatecznie górą był niemiecki duet, który zwyciężył po super tie breaku 6:4, 5:7, 10-4 (więcej przeczytasz TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie
Mimo porażki w finale zadowolony z dyspozycji Biało-Czerwonych jest Karol Stopa. Eksperta i komentatora Eurosportu niepokoi jednak jeden element, na który nie wszyscy zwrócili uwagę. Co dokładnie?
- Ta czarna opaska, która pojawiła się pod kolanem Igi w czasie finałowego miksta. W końcówce poprzedniego sezonu Świątek grał tak dobrze, na tak niesamowitym poziomie intensywności. Pomyślałem wtedy, że jeśli go utrzyma, to wygra Australian Open. O ile tylko nie przytrafi się jej jakaś kontuzja - powiedział w "Fakcie" Stopa.
Przypomnijmy, że Iga Świątek została wybrana MVP turnieju United Cup 2024. Na kortach w Perth i Sydney legitymowała się bilansem 5-0 w singlu oraz 2-1 w mikście.
Dodajmy, że tenisistów czeka teraz kilka dni przerwy. 14 stycznia rozpocznie się natomiast pierwszy wielkoszlemowy turniej w tym roku - Australian Open. Rywalizacja potrwa do 28 stycznia.
Zobacz także:
Iga Świątek znów zagra o wyjątkową nagrodę
Świątek po 26 godzinach odpowiedziała "Lewemu"