Stefanos Tsitsipas wraca do zdrowia. W nowym sezonie chce historycznego osiągnięcia

PAP/EPA / DEAN LEWINS / Na zdjęciu: Stefanos Tsitsipas
PAP/EPA / DEAN LEWINS / Na zdjęciu: Stefanos Tsitsipas

Powracający do zdrowia Stefanos Tsitsipas w nowym sezonie pragnie dokonać historycznego osiągnięcia dla greckiego tenisa. - Chcę przywieźć do mojego kraju medal olimpijski - to jest mój cel. Jest nim także zdobycie wielkoszlemowego tytułu - wyjawił.

W tym artykule dowiesz się o:

Z powodu problemów zdrowotnych, z jakimi zmagał się w końcówce zeszłego sezonu, Stefanos Tsitsipas miał utrudnione przygotowania do nowych rozgrywek. Grek nie był w stanie w pełni pracować, a w niedawnej World Tennis League zrezygnował z występów w singlu.

- Nie byłem w stanie przygotowywać tak, jak potrzebowałem i miałem nadzieję, że to zrobię - przyznał w rozmowie z "The National".

- Jednak spędziłem wartościowy czas z rodziną. Próbowałem także znaleźć rozwiązanie moich problemów fizycznych, poddając się przez wiele dni rehabilitacji i angażując się w proces całkowitego powrotu do zdrowia - podkreślił.

Mimo zaburzonego okresu przygotowawczego Tsitsipas musi szybko wejść na wysokie obroty. W zeszłym sezonie rozpoczął rozgrywki od dziesięciu wygranych z rzędu, a zatrzymał go dopiero Novak Djoković w finale Australian Open.

- Zdecydowanie mogę dzięki temu zyskać większą pewność siebie - przyznał, wspominając wydarzenia 11 miesięcy. - Ale nie myślę za dużo tym, co wtedy wydarzyło się w Australii. Chcę się zrestartować i rozpocząć sezon z czymś nowym.

Ateńczyk w 2024 roku chce wywalczyć historyczne osiągnięcie dla tenisa w swojej ojczyźnie - zdobyć wielkoszlemowy tytuł albo medal olimpijski, na który Grecy czekają od... 1896 roku.

- Chcę przywieźć do mojego kraju medal olimpijski - to jest mój cel. Jest nim także zdobycie wielkoszlemowego tytułu - wyjawił. - Aby móc tego dokonać, muszę być zdrowy. W ubiegłym sezonie był okres, kiedy pewne okoliczności nie pozwalały mi grać na 100 proc. - dodał.

Rywalizację w sezonie 2024 Tsitsipas rozpocznie występem w barwach Grecji w turnieju United Cup.

Ambitne plany. Carlos Alcaraz przedstawił cele na nowy sezon

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: magiczne zagranie. Zrobił to perfekcyjnie

Komentarze (0)