Nowy sezon tenisowy tradycyjnie rozpocznie się w Australii, gdzie już na przełomie roku w Sydney, Perth oraz Brisbane, będzie miała miejsce druga edycja prestiżowego United Cup, z udziałem reprezentacji Polski. Grupowymi rywalami naszej reprezentacji, rozstawionej z numerem 1 będą drużyny Hiszpanii oraz Brazylii.
W połowie stycznia ruszy pierwszy z turniejów wielkoszlemowych, Australian Open. Rachunki do wyrównania w Melbourne ma w szczególności Hubert Hurkacz, który na pięć występów, tylko w 2023 roku spisał się solidnie, odpadając w 4 rundzie. O pierwszym w karierze sukcesie na Antypodach marzy z pewnością Iga Świątek, której najlepszym wynikiem do tej pory jest półfinał.
Kolejne miesiące staną pod znakiem serii turniejów ATP i WTA 1000 na bliskim wschodzie oraz w Stanach Zjednoczonych. Tradycyjnie na początku kwietnia ruszy cykl zmagań na kortach ziemnych, zwieńczony wielkoszlemowym Roland Garros. Świątek powalczy w nim o czwarty tytuł w swojej karierze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży
Następnie zawodnicy i zawodniczki przeniosą się na korty trawiaste, by jak najlepiej przygotować się do rozpoczynającego się na początku lipca Wimbledonu. Polscy kibice z pewnością będą liczyć w nim na kolejny bardzo dobry występ Huberta Hurkacza, który nie ukrywa, że jest to jego ulubiona nawierzchnia. Z roku na rok coraz lepiej w Londynie radzi także Iga Świątek, dlatego także w 2024 roku liczymy na jej kolejny progres wynikowy.
Dwa tygodnie później nastąpi powrót na korty ziemne, bowiem w Paryżu na przełomie lipca i sierpnia zostanie rozegrany turniej olimpijski. Otwarcie można powiedzieć, że aktualna liderka światowego rankingu, biorąc pod uwagę nawierzchnię, będzie realną kandydatką co najmniej do podium, jeśli nie do najwyższego jego stopnia. Sporą nadzieją na medal będzie także turniej mikstów, w którym duet Świątek/Hurkacz może odegrać jedną z głównych ról.
Tuż po emocjach olimpijskich rywalizacja przeniesie się za ocean, gdzie odbędzie się cykl poważnych turniejów, przygotowujących do ostatniego Wielkiego Szlema, US Open. Przełom września i października będzie bardzo ważny dla naszych czołowych postaci. Świątek będzie bowiem broniła tytułu w Pekinie, natomiast Hurkacz w Szanghaju.
Obfity w wydarzenia rok zakończą turnieje WTA oraz ATP Finals, w których być może zobaczymy naszych liderów.
Najważniejsze turnieje tenisowe w 2024 roku
15 - 28 stycznia Australian Open
11 - 17 lutego WTA 1000 Doha
18 - 24 lutego WTA 1000 Dubaj
6 - 17 marca ATP 1000 Indian Wells / WTA 1000 Indian Wells
19 - 31 marca ATP 1000 Miami / WTA 1000 Miami
7 - 14 kwietnia ATP 1000 Monte Carlo
23 kwietnia - 5 maja - ATP 1000 Madryt / WTA 1000 Madryt
7 - 19 maja - ATP 1000 Rzym / WTA 1000 Rzym
26 maja - 9 czerwca - Roland Garros
1 - 14 lipca - Wimbledon
27 lipca - 4 sierpnia Igrzyska Olimpijskie Paryż
6 - 12 sierpnia - ATP 1000 Montreal / WTA 1000 Toronto
12 - 19 sierpnia - ATP 1000 Cincinnati / WTA 1000 Cincinnati
26 sierpnia - 8 września - US Open
20 - 22 września - Laver Cup
25 września - 6 października - WTA 1000 Pekin
2 - 13 października - ATP 1000 Szanghaj
7 - 13 października - WTA 1000 Wuhan
28 października - 3 listopada - ATP 1000 Paryż
3 - 10 listopada - WTA Finals
10 - 17 listopada - ATP Finals
Czytaj także:
- Od wybuchu wojny wspiera Ukraińców. Świątek wyróżniona
- Iga Świątek zdradziła swoje marzenie. Jaśniej się nie da