Novak Djoković chce więcej. "Takie chwile i rodzaj emocji są tym, co mnie motywuje"

WP SportoweFakty / Justin Lane / Na zdjęciu: Novak Djoković z trofeum za wygranie US Open
WP SportoweFakty / Justin Lane / Na zdjęciu: Novak Djoković z trofeum za wygranie US Open

Po triumfie w US Open i zdobyciu 24. wielkoszlemowego tytułu Novak Djoković znów dokonał historycznego osiągnięcia. Serb jednak podkreślił, że chce więcej i ciągle jest zmotywowany, by rywalizować o najważniejsze trofea.

W tym artykule dowiesz się o:

Novak Djoković zanotował triumfalny powrót do Nowego Jorku. W swoim pierwszym od dwóch lat starcie w US Open Serb zdobył tytuł. W niedzielnym finale pokonał 6:3, 7:6(5), 6:3 Daniła Miedwiediewa.

Podczas pomeczowej konferencji prasowej przyznał, że kluczowy dla losów spotkania był drugi set. - Nie sądzę, żebym kiedykolwiek rozegrał dłuższego seta. On w tym fragmencie meczu prawdopodobnie był lepszym tenisistą, ale udało mi się zwyciężyć w tie breaku. Poczułem wtedy wielką ulgę. W trakcie tej partii czułem, że brakuje mi tchu i nóg. Nie pamiętam, kiedy byłem tak wyczerpany po wymianach - mówił, cytowany przez puntodebreak.com.

Djoković wyjawił, że w trudnych chwilach otuchy dodawało mu wsparcie córki, Tary. - Kiedy siedziałem na ławce, była zwrócona twarzą do mnie. Za każdym razem, gdy przeżywałem stresujące momenty i potrzebowałem siły, dostawałem od niej ten rodzaj niewinnej dziecięcej energii.

Serb podkreślił, że przed niedzielnym meczem był bardzo skoncentrowany, ale nie chciał powtórzyć błędów sprzed dwóch, kiedy w nowojorskim finale przegrał właśnie z Miedwiediewem, przez co stracił szansę na zdobycie Klasycznego Wielkiego Szlema.

- Zrobiłem wszystko, aby znaczenie tej chwili i tego, co jest stawką, nie uderzyło mi do głowy, ponieważ przed dwoma laty właśnie tak się stało. Wtedy dostałem nauczkę. Moi najbliżsi wiedzieli, żeby przez ostatnie 24 godziny nie poruszać tego tematu. Starałem się, jak mogłem, aby wszystko było proste, i trzymałem się rutyny, która doprowadziła mnie tu, gdzie jestem - powiedział.

Wygrywając w niedzielę, Djoković zdobył 24. wielkoszlemowy tytuł i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji wszech czasów. Wyrównał również rekord Margaret Court w liczbie wygranych turniejów Wielkiego Szlema bez podziału na płeć. To kolejne historyczne osiągnięcia, ale tenisista z Belgradu chce więcej

-  Nie zastanawiam się, ile turniejów wielkoszlemowych chcę wygrać. Tak naprawdę nie mam żadnej liczby. Takie chwile i rodzaj emocji są tym, co mnie motywuję - podkreślił.

- Oczywiście mam w głowie pytanie: "Jak długo jeszcze chcę kontynuować?". Ale, wiedząc, że wciąż gram na tak wysokim poziomie i wygrywam najważniejsze turnieje, nie chcę tego stracić ani odchodzić ze sportu, jeśli ciągle mogę tak grać i być na szczycie - zastrzegł czterokrotny mistrz US Open.

Niebywałe! Novak Djoković wyrównał legendarny rekord

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sabalenka wystartowała. "Szczególne miejsce w moim sercu"

Komentarze (5)
avatar
tedy00
11.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
świetny tylko żeby go nie chcieli zawiesić za poglądy polityczne bo to ostatnio metoda dla słabeuszy 
avatar
Arkadiusz Mochocki
11.09.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Życzę Novakowi ,by w przyszłym Roku, zgarnął Złotego Wielkiego Szlema,a więc by wygrał wszystkie 4 turnieje wielkoszlemowe,i dołożył do tego złoty medal olimpijski w Paryżu. 
avatar
uDo
11.09.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Mój ulubiony tenisista NOWAK jesteś wielki duży szacun prawdziwy gracz inteligentna gra, podziwiam , życzę wielu sukcesów .Pozdrawiam Igę , Iga do pracy , do boju , walcz , JAZDA ☺ 
avatar
uDo
11.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mój ulubiony tenisista NOWAK jesteś wielki duży szacun prawdziwy gracz inteligentna gra, podziwiam , życzę wielu sukcesów .Pozdrawiam Igę , Iga do pracy , do boju , walcz , JAZDA ☺ 
avatar
Hoe Eye
11.09.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Geniusz. Poezja gry.