Sensacja na otwarcie turnieju w Pradze! Czeszka nie obroni tytułu

PAP/EPA / MIGUEL SIERRA / Na zdjęciu: Marie Bouzkova
PAP/EPA / MIGUEL SIERRA / Na zdjęciu: Marie Bouzkova

Turniej WTA 250 w Pradze rozpoczął się od sensacji. Szanse na obronę tytułu straciła Marie Bouzkova, która przegrała z Rumunką Jaqueline Cristian.

W poniedziałek w Pradze rozegrano pięć spotkań. Do tego jedno nie zostało zakończone. Alize Cornet (WTA 65) prowadziła 6:2, 4:2 z Lucie Havlickovą (WTA 228), gdy mecz przerwano z powodu zapadających ciemności.

Turniej rozpoczął się od sensacji. Już pierwszego dnia odpadła obrończyni tytułu Marie Bouzkova (WTA 39), która przegrała 4:6, 6:4, 4:6 z Jaqueline Cristian (WTA 122). W trzecim secie Czeszka roztrwoniła prowadzenie 3:1.

W ciągu dwóch godzin i 47 minut Bouzkova wykorzystała siedem z 11 break pointów. Cristian spożytkowała osiem z 14 break pointów. Rumunka wywalczyła o sześć punktów więcej (101-95) i po raz pierwszy pokonała Czeszkę. Było to ich czwarte starcie, drugie w tym roku. W styczniu w Hobart Buzkova wygrała 7:6(2), 6:3.

ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #4. Anna Kiełbasińska walczy nie tylko z rywalkami. "Od dwóch lat jestem na lekach"

Xinyu Wang (WTA 73) przegrała 6:3, 3:6, 6:7(5) z Viktorią Hruncakovą (WTA 117). W trzecim secie Chinka z 3:5 wyszła na 6:5. W tie breaku ruszyła w pościg z 0-4, ale nie odwróciła losów tej konfrontacji. Przy 3-6 Wang obroniła dwie piłki meczowe, ale trzecią Słowaczka wykorzystała.

W trwającym dwie godziny i 18 minut meczu Hruncakova zaserwowała 10 asów. Zdobyła 41 z 58 piłek przy swoim pierwszym podaniu. Zdobyła o jeden punkt więcej od Wang (100-99). Słowaczka i Chinka uzyskały po cztery przełamania.

Kolejną rywalką Hruncakovej będzie Nao Hibino (WTA 136), która pokonała 7:5, 3:6, 6:4 Sarę Errani (WTA 119). W pierwszym secie miało miejsce niezwykłe odrodzenie Japonki, która od 0:5 zdobyła siedem gemów z rzędu. Po drodze obroniła dwie piłki setowe. W trzeciej partii Włoszka znów roztrwoniła prowadzenie, tym razem 3:0 i 40-15.

Spotkanie trwało dwie godziny i 28 minut. Hibino miała siedem break pointów i wszystkie wykorzystała. Errani spożytkowała sześć z 15 szans na przełamanie. Japonka wywalczyła o jeden punkt więcej (107-106). Było to jej pierwsze starcie z włoską finalistką Rolanda Garrosa 2012.

Livesport Prague Open, Praga (Czechy)
WTA 250, kort twardy, pula nagród 259,3 tys. dolarów
poniedziałek, 31 lipca

I runda gry pojedynczej:

Kateryna Baindl (Ukraina, 8) - Dajana Jastremska (Ukraina, Q) 6:4, 2:6, 6:2
Jaqueline Cristian (Rumunia) - Marie Bouzkova (Czechy, 1) 6:4, 4:6, 6:4
Viktoria Hruncakova (Słowacja, Q) - Xinyu Wang (Chiny, 7) 3:6, 6:3, 7:6(5)
Tamara Korpatsch (Niemcy, Q) - Wiktoria Tomowa (Bułgaria) 6:2, 6:4
Nao Hibino (Japonia, LL) - Sara Errani (Włochy) 7:5, 3:6, 6:4
Alize Cornet (Francja, 6) - Lucie Havlickova (Czechy, WC) 6:2, 4:2 *do dokończenia

Czytaj także:
Niemiecka debiutantka zatrzymana. Historyczny tytuł Holenderki
Kolejny maraton w Lozannie. Znamy mistrzynię turnieju

Komentarze (0)