Polak zadebiutował w turnieju miksta Wimbledonu. Dwa tie-breaki rozstrzygnęły mecz

Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Jan Zieliński
Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Jan Zieliński

Jan Zieliński był jedynym Polakiem, który przystąpił do rywalizacji w turnieju miksta wielkoszlemowego Wimbledonu 2023. W niedzielę Polak i jego partnerka Nicole Melichar-Martinez odpadli po dwóch tie-breakach w meczu I rundy.

Para Jan Zieliński i Nicole Melichar-Martinez została rozstawiona z trzecim numerem, ale miała trudne losowanie. Na ich drodze w I rundzie stanęli bowiem Jamie Murray i Taylor Townsend. Brytyjczyk i Amerykanka zagrali w tym roku razem w Australian Open i Rolandzie Garrosie. To oni zdawali się być faworytami, choć turnieje miksta rządzą się własnymi prawami.

Początek niedzielnego spotkania był bardzo wyrównany. Cała czwórka pewnie trzymała serwis. Do przełamania doszło w siódmym gemie. Potem Murray i Townsend odskoczyli na 5:3 i mieli szansę na zamknięcie seta, którą ostatecznie zmarnowali.

Zieliński i Melichar-Martinez odrobili stratę breaka w ostatnim możliwym momencie, czyli w dziesiątym gemie. Więcej przełamań już nie było, dlatego decydujący okazał się tie-break. W rozgrywce tej bardziej zgrany brytyjsko-amerykański duet oddał rywalom zaledwie dwa punkty i zamknął ostatecznie premierową odsłonę.

ZOBACZ WIDEO: Niezwykłe wideo z księżną Kate na Wimbledonie. To trzeba zobaczyć

Murray i Townsend starali się pójść za ciosem i już w drugim gemie kolejnej odsłony wywalczyli przełamanie. Polak i Amerykanka szybko jednak odpowiedzieli i wyrównali na po 2. Potem gra się wyrównała, bo cała czwórka podawała znakomicie. Wobec powyższego znów kluczowy był tie-break.

Tym razem 13. gem okazał się prawdziwą batalią, w której obie pary miały swoje szanse. Po pierwszej zmianie stron Zieliński i Melichar-Martinez prowadzili nawet 6-4, lecz zmarnowali oba setbole. Potem oba duety uważnie pilnowały serwisu i miały szanse zamknąć seta. Nasz reprezentant i jego partnerka mogą żałować czterech niewykorzystanych okazji. Brytyjczyk i Amerykanka zaatakowali na returnie przy wyniku 14-13 i przy szóstej piłce meczowej zamknęli spotkanie.

Po godzinie i 50 minutach Murray i Townsend zwyciężyli ostatecznie 7:6(2), 7:6(13) i awansowali do II rundy turnieju miksta. Ich przeciwnikami będą w poniedziałek Salwadorczyk Marcelo Arevalo i Ukrainka Marta Kostiuk.

Zieliński zakończył występ w turnieju miksta. Jak na razie nie radzi sobie w grze mieszanej w Wielkim Szlemie. W tym roku nie wygrał jeszcze meczu. Wcześniej bez powodzenia grał w Australian Open (w parze z Chinką Zhaoxuan Yang) i Rolandzie Garrosie (w parze z Australijką Ellen Perez).

Dla Zielińskiego to jeszcze nie koniec Wimbledonu 2023. W poniedziałek warszawianin i Monakijczyk Hugo Nys zagrają w II rundzie debla. Ich rywalami będą Hiszpan Alejandro Davidovich Fokina i Francuz Adrian Mannarino.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 44,7 mln funtów
niedziela, 9 lipca

I runda gry mieszanej:

Jamie Murray (Wielka Brytania) / Taylor Townsend (USA) - Jan Zieliński (Polska, 3) / Nicole Melichar-Martinez (USA, 3) 7:6(2), 7:6(13)

Czytaj także:
Tak wygląda sytuacja Igi Świątek. Zobacz ostatni ranking WTA przed Wimbledonem
Stagnacja Huberta Hurkacza. Młodzi Polacy złamali kolejne bariery

Źródło artykułu: WP SportoweFakty