Polka do tegorocznej edycji wielkoszlemowego Roland Garros podejdzie jako jedna z faworytek do zwycięstwa. W gronie osób, które widzą Igę Świątek jako kandydatkę do triumfu, jest Roberta Vinci.
Jedna z lepszych deblistek w historii tenisa w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" komplementowała Polkę. Włoszka uważa, że Świątek jest w tej chwili tenisistką kompletną.
Jej zdaniem reprezentantka naszego kraju w ostatnim czasie rozwinęła się szczególnie pod względem taktycznym. Jest jednak coś jeszcze, za co Vinci ceni Igę Świątek. Te słowa mogą zaskakiwać.
- Kibicuję jej (Świątek - przyp. red.) także dlatego, że w czasie rywalizacji zachowuje się w wyważony sposób. Jest spokojna, nie krzyczy podczas meczów - powiedziała Roberta Vinci dla "Przeglądu Sportowego".
ZOBACZ WIDEO: Ci zawodnicy Unii Leszno jadą poniżej oczekiwań. Menedżer mówi o presji
Pół żartem pół serio można stwierdzić, że Vinci nie znalazłaby nici porozumienia z Marią Szarapową. Rosjanka była znana z tego, że w momencie odbijania piłki wydawała z siebie głosy. Podobnie było m.in. z Wiktorią Azarenko.
Świątek swój pierwszy mecz w Roland Garros rozegra we wtorek, 30 maja. Rywalem Polki będzie Hiszpanka, Cristina Bucsa.
Zobacz także:
Czas na 2. dzień Rolanda Garrosa
Drabinki Rolanda Garrosa rozlosowane