Tommy Paul w drabince turnieju ATP Masters 1000 w Indian Wells został rozstawiony z numerem 17. i dzięki temu w I rundzie miał wolny los. Rywalizację rozpoczął od 1/32 finału i meczu z Janem-Lennardem Struffem, dla którego było to już czwarte spotkanie na kortach Indian Wells Tennis Garden, bo musiał przebijać się przez eliminacje.
Przewaga ogrania Niemcowi jednak na nic się zdała, ponieważ to Amerykanin odniósł gładkie zwycięstwo (6:3, 6:3).
Dominacja Paula była bezdyskusyjna od pierwszej do ostatniej piłki. Amerykanin był bardzo skuteczny i regularny. W całym meczu popełnił zaledwie jeden niewymuszony błąd. Zapisał także na swoim koncie 13 zagrań kończących, sześć asów i cztery przełamania.
Tym samym Paul będzie rywalem Huberta Hurkacza w III rundzie. Amerykanin w ostatnich tygodniach znajduje się w rewelacyjnej formie. W styczniu dotarł do półfinału wielkoszlemowego Australian Open, a pod koniec marca zagrał w finale imprezy "500" w Acapulco. M.in. dzięki tym sukcesom awansował do czołowej "20" światowego rankingu (aktualnie jest 19.).
Hurkacz i Paul zmierzą się w poniedziałek. Będzie to ich drugi mecz. W listopadzie 2021 roku w Paryżu Polak zwyciężył 7:5, 7:6(4).
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 8,8 mln dolarów
sobota, 11 marca
II runda gry pojedynczej:
Tommy Paul (USA, 17) - Jan-Lennard Struff (Niemcy, Q) 6:3, 6:3
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan