Męczarnie Hurkacza. Tak skomentował awans do kolejnej rundy

PAP/EPA / Yoshua Arias / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
PAP/EPA / Yoshua Arias / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Mocno musiał się napracować Hubert Hurkacz, żeby w Dubaju móc cieszyć się z wygranej nad Rosjaninem Aleksandrem Szewczenko. Polak skwitował horror krótkim wpisem w mediach społecznościowych.

W tym artykule dowiesz się o:

To bez dwóch zdań nie był łatwy pojedynek dla Huberta Hurkacza. Rywal postawił twarde warunki, a o zwycięstwie i awansie do kolejnej rundy zadecydował tie break w trzecim secie.

Dla Polaka, który przegrał pierwszego seta, finalnie ten horror zakończył się szczęśliwie, bo zwycięstwem 3:6, 6:3, 7:6(7).

Więcej o tym pojedynku przeczytasz tutaj -->> Horror z happy endem w meczu Huberta Hurkacza

"Nocne zwycięstwo w Dubaju. Czas odpocząć przed jutrzejszym meczem drugiej rundy" - napisał w mediach społecznościowych.

We wspomnianej drugiej rundzie turnieju w Dubaju Hurkacz zmierzy się z kolejnym Rosjaninem - Pawłem Kotowem. Ten pokonał grającego z dziką kartą Alexeia Popyrina 6:3, 5:7, 7:6(3). Mecz Kotow - Hurkacz odbędzie się w środę, 1 marca, dopiero jako czwarty od godz. 11:00 czasu polskiego.

Jeżeli uda się pokonać i jego, Polaka może w ćwierćfinale czekać starcie z Novakiem Djokoviciem.

Zobacz także:
Trudna przeprawa Huberta Hurkacza. Tak zakończył mecz
Spokojnie ćwiczyła, gdy nagle... Zobacz, kto zaczepił Świątek

ZOBACZ WIDEO: Baczyńska-Krawiec po wygranej na KSW 79: Wiedziałam, że zwycięstwo jest moje

Źródło artykułu: WP SportoweFakty