"To trochę dziwne". Świątek szczera do bólu

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek

Mijający rok był pasmem sukcesów dla Igi Świątek. Polka znalazła się w zupełnie nowej sytuacji i wyznacza sobie kolejne cele.

W tym artykule dowiesz się o:

Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, Iga Świątek zanotowała aż osiem triumfów w 2022 roku. Liderka rankingu WTA zwyciężyła między innymi w wielkoszlemowych turniejach Rolanda Garrosa oraz US Open, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia.

21-latka się nie zatrzymuje i chce łamać kolejne bariery. Reprezentantka Polski w rozmowie z serwisem thenationalnews.com przyznała, że miała nietypowy problem przy wyznaczaniu celów na następny sezon.

- Ten okres przygotowawczy nie różnił się niczym od poprzednich, w których brałam udział. Jeśli chodzi o cele, cały czas o nich myślę. Zazwyczaj wyznaczam je przed Nowym Rokiem, więc łączę to z Sylwestrem i tym, że każdy ma nowe postanowienia - mówiła tenisistka.

Świątek bezdyskusyjnie ma za sobą najlepszy okres w dotychczasowej karierze. Dwa sukcesy w turniejach wielkoszlemowych i co dalej? Zawodniczka zadeklarowała, że zamierza przede wszystkim utrzymać optymalną formę.

- To trochę dziwne, bo nigdy wcześniej nie byłam w sytuacji, w której rozegrałam tak dobry sezon. Jednym z moich celów jest kontynuowanie tego, co robiłam do tej pory. Nie chcę wracać do tych wszystkich meczów, w których grałam, bo jestem leniwa. Muszę skupić się na następnych spotkaniach i pamiętać, że w tenisie wszystko może się zdarzyć - podkreśliła.

Czytaj także:
Iga Świątek dogoniła następną legendę
Niesamowite. Kolejne wyróżnienie dla Igi Świątek!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty