Pokazowy turniej w Rijadzie ma nietypową formułę. Ośmiu spośród 12 zawodników, którzy nie doszli do półfinałów w singlu, kontynuują rywalizację, ale w deblu. W tym gronie znalazł się Hubert Hurkacz, który w ćwierćfinale przegrał z Taylorem Fritzem.
Hurkacz stworzył duet z Dominikiem Strickerem, którego wyeliminował w I rundzie. W piątek Polak i Szwajcar zmierzyli się z parą Nick Kyrgios / Stefanos Tsitsipas i po emocjonującym spotkaniu zwyciężyli 7:6(3), 7:6(3).
Mecz od początku do końca był niesamowicie wyrównany. Obie pary znakomicie spisywały się przy własnych podaniach i losu setów rozstrzygały się w tie breakach. W nich więcej zimnej krwi zachowali Hurkacz i Stricker, w efekcie odnieśli prestiżowe zwycięstwo.
W sobotę, w "finale" debla, Hurkacz i Stricker zagrają z Matteo Berrettinim i Andriejem Rublowem. Włosko-rosyjski duet w piątek wygrał 6:3, 7:6(3) z Dominikiem Thiemem i Alexandrem Zverevem.
Diriyah Tennis Cup, Rijad (Arabia Saudyjska)
Turniej pokazowy, kort twardy
I runda gry podwójnej:
Hubert Hurkacz (Polska) / Dominic Stricker (Szwajcaria) - Nick Kyrgios (Australia) / Stefanos Tsitsipas (Grecja) 7:6(3), 7:6(3)
Matteo Berrettini (Włochy) / Andriej Rublow (Rosja) - Dominic Thiem (Austria) / Alexander Zverev (Niemcy) 6:3, 7:6(3)
To może być potężna kara. Wiadomo, co grozi Kamilowi Majchrzakowi
ZOBACZ WIDEO: Kłótnia o podział pieniędzy. "Wszystko powinno być ustalone przed wylotem z Warszawy"