Iga Świątek w fazie grupowej WTA Finals oddała zaledwie 13 gemów Darii Kasatkinie, Caroline Garcii i Coco Gauff. W półfinale rywalką liderki rankingu była Aryna Sabalenka, która w poprzednich dniach pokonała Ons Jabeur i Jessicę Pegulę oraz uległa Marii Sakkari.
W niedzielę zatrzymała Polkę, z którą wygrała 6:2, 2:6, 6:1 po nerwowym boju.
Sabalenka poprawiła na 2-4 bilans spotkań ze Świątek. W tym roku Polka była górą w ćwierćfinale w Dosze, w finale w Stuttgarcie oraz w Rzymie i US Open, w obu przypadkach w półfinale.
ZOBACZ WIDEO: Nietypowa inauguracja i dłuższa przerwa. Co na to skoczkowie?
Po ostatniej piłce Białorusinka nie mogła uwierzyć w zwycięstwo. Gdy Świątek nie była w stanie przebić piłki na drugą stronę, ta stanęła na moment jak wryta. Dopiero po chwili eksplodowała z radości, zaczęła wymachiwać rękoma i głośno krzyczeć. Wszystko zarejestrowały kamery.
"Triumfalny wysiłek" - czytamy na koncie WTA na Twitterze.
Warto dodać, że tenisistki te po raz drugi trafiły na siebie w WTA Finals. Przed rokiem w Guadalajarze w fazie grupowej zwyciężyła Sabalenka 2:6, 6:2, 7:5.
Sabalenka wystąpi w trzecim finale w 2022 roku, po Stuttgarcie i Den Bosch. Powalczy o pierwszy tytuł od maja 2021. Triumfowała wtedy w Madrycie po zwycięstwie nad Ashleigh Barty.
W poniedziałek Sabalenka powalczy o 11. singlowy tytuł w WTA Tour. Będzie to jej 18. finał. Zagra w nim z Francuzką Caroline Garcią. Mecz zaplanowano na godz. 3:00 w nocy czasu polskiego.
Zobacz radość Sabalenki:
A triumphant effort @SabalenkaA completes the upset over World No.1 Swiatek, 6-2, 2-6, 6-1 and will now take on Garcia in the championship final! #WTAFinals pic.twitter.com/pcLHwzf2h3
— wta (@WTA) November 7, 2022
Czytaj także:
Demolka na korcie w Teksasie. Znamy pierwszą finalistkę
Wojna nerwów w WTA Finals. Trzy sety w meczu Świątek z Sabalenką