Pięć straconych gemów z Darią Kasatkiną i pięć straconych gemów z Caroline Garcią. Iga Świątek jest nie do zatrzymania w hali Dickies Arena w Fort Worth. Przed naszą tenisistką jeszcze jeden pojedynek w grupie nazwanej na cześć legendarnej Tracy Austin.
Na drodze Świątek stanie w sobotę faworytka gospodarzy, Coco Gauff. Amerykanka zajmuje obecnie czwarte miejsce w rankingu WTA. W ramach WTA Finals 2022 bierze udział w turnieju singla i debla. W tej drugiej konkurencji gra razem z Jessicą Pegulą, lecz już po dwóch kolejkach obie straciły szansę na wyjście z grupy.
Świątek ma z Gauff bardzo pozytywny bilans na zawodowych kortach. Polka wygrała cztery pojedynki i to bez straty seta. W zeszłym roku aktualna liderka światowego zestawienia była górą w półfinale w Rzymie. Z kolei w obecnym sezonie zwyciężyła reprezentantkę USA w IV rundzie w Miami, finale Rolanda Garrosa i ćwierćfinale w San Diego.
Pojedynek Świątek z Gauff zostanie rozegrany w sobotę czasu lokalnego. W tym samym dniu zmierzą się również Caroline Garcia i Daria Kasatkina. (zobacz szczegółowy plan gier).
Czytaj także:
Ons Jabeur powstała z kolan. Piorunujący finisz Tunezyjki
Nieudana pogoń Sabalenki. Jest pierwsza półfinalistka WTA Finals
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach