Zaskakujące słowa Świątek. Oni ją inspirują

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek zdradziła w wywiadzie dla Polsatu Sport, że tenis ziemny nie jest jedyną dyscypliną, którą lubi. Spektrum sportowych zainteresowań gwiazdy kortu jest szerokie.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwsza obecnie rakieta świata Iga Świątek udzieliła wywiadu telewizji Polsat Sport, w którym opowiedziała o swoich zainteresowaniach spoza kortu tenisowego. Okazuje się, że triumfatorka tegorocznych turniejów wielkoszlemowych - Rolanda Garrosa i US Open - jest fanką co najmniej kilku sportów.

Jednym z nich jest Formuła 1. Świątek w lipcu odwiedziła tor wyścigowy Spielberg, gdzie odbywało się Grand Prix Austrii.

- Pojechałam tam po to, aby złapać inną sportową perspektywę i inspirację. (...) Chciałabym przejechać się bolidem, ale myślę, że nie wykorzystałabym jego potencjału. Mimo wszystko nie lubię aż tak szybko jeździć, raczej wolę spokojnie spędzać czas w aucie - przyznała.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "będę tęsknić". Kto tak powiedział do Federera?

21-letnia raszynianka wymieniła też koszykówkę. Podczas jednego z turniejów tenisowych w USA miała okazję być na meczu NBA w Miami. Spodobała jej się głośna atmosfera na trybunach, zupełnie inny doping niż w tenisie, i poleca każdemu takie doświadczenie.

Świątek inspirują... narciarze alpejscy. - Myśl o tym, jak wiele zawodnicy ryzykują, aby osiągać sukcesy, pozwala mi bardziej docenić swój sport i dawać z siebie jeszcze więcej. Zdaję sobie wtedy sprawę, że uprawiam komfortową dyscyplinę, w której nie muszę ryzykować życia i zdrowia - podsumowała.

Zobacz:
PKOL przyznał nagrody fair play. Lewandowski i Świątek wyróżnieni
"Jestem niezadowolona". Czara goryczy przelała się 

Źródło artykułu: