W poniedziałek Daniel Michalski bez powodzenia rywalizował w singlu (więcej tutaj). W środę warszawianin i partnerujący mu Aleksander Szewczenko wyszli do meczu I rundy debla. Ich przeciwnikami byli Nick Hardt i Jason Taylor. Po 88 minutach ze zwycięstwa cieszyli się reprezentant Dominikany i jego australijski partner.
Pierwszy set był wyrównany i obie pary miały swoje szanse. Michalski i Szewczenko podawali nawet w 12. gemie po zwycięstwo, lecz ostatecznie rywale rozstrzygnęli partię w tie breaku. Z kolei druga odsłona padła łupem polsko-rosyjskiego duetu, który był lepszy o jedno przełamanie. Wobec powyższego o awansie do ćwierćfinału zadecydował super tie break. W rozgrywce tej Hardt i Taylor uzyskali po pierwszej zmianie stron mini przełamanie i utrzymali przewagę do końca. To oni zwyciężyli finalnie 7:6(2), 3:6, 10-6.
W środę pierwszy mecz w turnieju debla w Bradze rozegrali również Piotr Matuszewski i Mats Hermans. Pierwotnie polsko-holenderska para miała się zmierzyć z chorwacko-portugalskim duetem Duje Ajduković i Goncalo Oliveira. Ten drugi wycofał się jednak z zawodów i wobec powyższego ich miejsce zajęli Jeremy Jahn i Gian Marco Moroni.
Niemiec i Włoch zdominowali Polaka i Holendra w premierowej odsłonie, w której postarali się o dwa przełamania. W drugim secie Matuszewski i Hermans szybko odskoczyli na 5:2, ale zamknęli tę część spotkania dopiero w 10. gemie. Decydujący okazał się więc super tie break, który był bardzo wyrównany. Ostatecznie Jahn i Moroni wykorzystali pierwszą piłkę meczową i zwieńczyli trwające 77 minut spotkanie wynikiem 6:2, 4:6, 10-8.
Braga Open, Braga (Portugalia)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 45,7 tys. euro
środa, 21 września
I runda gry podwójnej:
Nick Hardt (Dominikana) / Jason Taylor (Australia) - Daniel Michalski (Polska) / Aleksander Szewczenko 7:6(2), 3:6, 10-6
Jeremy Jahn (Niemcy, Alt) / Gian Marco Moroni (Włochy, Alt) - Piotr Matuszewski (Polska) / Mats Hermans (Holandia) 6:2, 4:6, 10-8
Czytaj także:
Awans Magdy Linette. Iga Świątek ciągle na tronie
Elita bez zmian. Niedobre wieści dla Kamila Majchrzaka
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Andrejczyk na wakacjach. Wybrała nietypowy kierunek