W Nowym Jorku Barbora Krejcikova i Katerina Siniakova rozstawione były z "trójką". Jednak już w trzeciej rundzie Czeszki były faworytkami do wygrania US Open, bo rywalki grające z wyższymi numerami szybko pożegnały się z turniejem.
Natomiast dla Catherine McNally i Taylor Townsend była to druga wspólna impreza. Po raz pierwszy zagrały ze sobą w sierpniu podczas turnieju w Cincinnati. Ta przygoda nie była dla nich udana, bowiem odpadły już na starcie.
Drugi start Amerykanek był znacznie lepszy niż poprzedni, bowiem dotarły aż do finału US Open. W nim wygrały premierową odsłonę i wydawało się, że są na prostej drodze do zgarnięcia tytułu. Czeszki jednak odwróciły losy meczu i po raz pierwszy triumfowały w Nowym Jorku. Krejcikova i Siniakova zwyciężyły 3:6, 7:5, 6:1. Mecz potrwał ponad dwie godziny.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: partnerka Milika błyszczała w Paryżu
Pierwsze w tym spotkaniu przełamanie zdobyły McNally i Townsend w piątym gemie. Amerykanki powiększyły jeszcze swoją przewagę i przy prowadzeniu 5:2 serwowały na mecz. Przy wyniku 40:0 rywalki obroniły trzy piłki setowe, a także później jeszcze czwartą. Czeszki ostatecznie odrobiły część strat.
Kolejne okazje na zakończenie seta Amerykanki miały przy podaniu przeciwniczek. Pierwszą z nich obroniły Krejcikova i Siniakova, ale przy drugiej w końcu skapitulowały.
W II partii również nie było kolorowo dla Czeszek. Po przełamaniach na początku McNally i Townsend prowadziły już 4:2. Wtedy jednak rywalki odrobiły stratę, a następnie to one odskoczyły. Przy wyniku 6:5 Krejcikova i Siniakova serwowały na wyrównanie stanu tego pojedynku i dopięły swego.
Decydujący set był popisem Czeszek, które wygrały cztery gemy z rzędu na samym początku, w tym dwukrotnie przełamując przeciwniczki. Przy prowadzeniu 5:1 i podaniu Amerykanek Krejcikova i Siniakova wypracowały pierwszą piłkę meczową, która wykorzystały w kolejnej akcji.
Duet ten tym samym skompletował Karierowy Wielki Szlem. Nowojorski turniej był ostatnim, którego w swoim dorobku nie miały Krejcikova i Siniakova.
W deblu mają na koncie wszystko co najważniejsze w tenisie: Australian Open, Roland Garros, Wimbledon, US Open, WTA Finals, złoto igrzysk olimpijskich i Puchar Billie Jean King z czeską reprezentacją.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 60,1 mln dolarów
niedziela, 11 września
finał gry podwójnej:
Barbora Krejcikova / Katerina Siniakova (Czechy, 3) - Catherine McNally / Taylor Townsend (USA) 3:6, 7:5, 6:1