Koniec marzeń o US Open. Rosjanka zatrzymała Maję Chwalińską

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Maja Chwalińska
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Maja Chwalińska
zdjęcie autora artykułu

Maja Chwalińska nie pokonała drugiej przeszkody w ramach kwalifikacji do US Open 2022. Polska tenisistka przegrała z Eliną Awanesjan i straciła szansę na grę w głównej drabince ostatniej imprezy wielkoszlemowej sezonu.

W środę Maja Chwalińska (WTA 166) po trzysetowym boju pokonała Chorwatkę Tarę Würth i wygrała pierwszy w zawodowej karierze mecz na Flushing Meadows. W czwartek mieszkającą w Bielsku-Białej tenisistkę czekało kolejne wyzwanie. Jej przeciwniczką była Elina Awanesjan (WTA 138). Polka zaczęła znakomicie, ale to Rosjanka cieszyła się z awansu do finałowej fazy kwalifikacji.

Początek spotkania nie zapowiadał porażki. Chwalińska, podobnie zresztą jak rywalka, pewnie trzymała serwis, a losy seta rozstrzygnęło jedno przełamanie. Nasza reprezentantka zaatakowała przy wyniku po 4. Łatwo odebrała podanie Awanesjan, by po zmianie stron wykorzystać drugą piłkę setową.

Rosjanka odpowiedziała na początku drugiej partii. Przez pierwsze gemy tego seta obie panie miały swoje szanse, ale stopniowo rosła przewaga wyżej notowanej zawodniczki. Awanesjan najpierw oddaliła zagrożenie, a następnie przełamała na 2:0. Chwalińska odpowiedziała przełamaniem powrotnym, lecz potem poszło jest kiepsko w gemach serwisowych. Cztery gemy z rzędu powędrowały na konto blisko 20-letniej rywalki, która pewnie zakończyła seta wynikiem 6:1.

ZOBACZ WIDEO: Na ten dzień czekaliśmy. Tylko spójrz, co zrobiła Anita Włodarczyk

O zwycięstwie zadecydowała więc trzecia odsłona. Chwalińska na pewno może żałować niewykorzystanych szans z drugiego i szóstego gema. Potem Awanesjan przełamała na 4:3, ale Polka natychmiast wyrównała. Końcówka należała jednak do Rosjanki, która uzyskała kolejne przełamanie, a po zmianie stron obroniła się przed rebreakiem i przy pierwszym meczbolu zakończyła pojedynek.

Po dwóch godzinach i 23 minutach Awanesjan pokonała Chwalińską 4:6, 6:1, 6:4. W czwartek Polka okazała się gorsza od rywalki o 10 punktów (88-98). Nasza tenisistka miała więcej break pointów (14-9), ale wykorzystała ich o dwa mniej (3-5).

Awanesjan zagra w piątek o główną drabinkę US Open 2022 z Japonką Moyuką Uchijimą. Chwalińska zakończyła występ w Nowym Jorku i może wracać do Europy. W przyszłym tygodniu może zagrać w dużych zawodach ITF World Tennis Tour na mączce w Pradze.

US Open, Nowy Jork (USA) Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 60,1 mln dolarów czwartek, 25 sierpnia

II runda eliminacji gry pojedynczej kobiet:

Elina Awanesjan - Maja Chwalińska (Polska) 4:6, 6:1, 6:4

Czytaj także: Magda Linette poznała kolejną rywalkę. Amerykanki sprawiły niespodzianki Dominic Thiem bez kolejnego kroku w Winston-Salem

Źródło artykułu: