Za Igą Świątek pracowity weekend. Liderka rankingu WTA w sobotę zorganizowała charytatywną imprezę na rzecz pomocy Ukrainie. W tym wydarzeniu najpierw deblowe spotkanie rozegrała 21-latka wraz z Martynem Pawelskim przeciwko Agnieszce Radwańskiej oraz Serhijowi Stachowskiemu. Następnie obie Polki zmierzyły się w rywalizacji singlowej do jednego wygranego seta (więcej o całym wydarzeniu TUTAJ).
Już teraz najlepsza obecnie tenisistka na świecie może rozpocząć przygotowania do nadchodzącego turnieju WTA 250, który odbędzie się na jej ziemi w Warszawie. Główna drabinka rozpocznie rywalizację już w poniedziałek. Kiedy natomiast można spodziewać się meczu Świątek?
- Po turnieju w Warszawie od razu polecę do Toronto i będzie szybkie przestawienie się na twardy kort. Teraz głównym dla mnie celem jest dobra gra w Warszawie, więc mam nadzieję, że jutrzejszy dzień dobrze poświęcę na regenerację, bo dziś jestem cała na adrenalinie, faktycznie emocji jest dużo. Ale już w środę prawdopodobnie będę grała pierwszą rundę, więc nie ma zbyt dużo czasu, ale będę gotowa - powiedziała Iga Świątek w wywiadzie dla TVP Sport po zakończonym wydarzeniu w Krakowie.
W sobotę rozlosowano już drabinkę turnieju w Warszawie. Do hitowego starcia dojdzie już w pierwszej rundzie właśnie z udziałem 21-latki. Jej rywalką będzie Magdalena Fręch.
Porażka kolejnej Polki w Warszawie. Przerwany mecz Weroniki Baszak
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2012 zmieniła wygląd. Nie poznasz jej!