Felix Auger-Aliassime podczas turnieju ATP w Halle jest postrachem Amerykanów. Po tym, jak w I rundzie wyeliminował Marcosa Girona, w środowym spotkaniu 1/8 finału okazał się lepszy od kolejnego reprezentanta USA, Mackenzie'ego McDonalda, wygrywając 7:6(7), 6:1.
Mecz miał dwa oblicza. W pierwszym secie Auger-Aliassime miał duże kłopoty ze skutecznie serwującym i rozważnie grającym z linii końcowej rywalem. Doszło do dramatycznego tie breaka, w którym Kanadyjczyk obronił setbola i zwyciężył 9-7. Z kolei w drugiej partii tenisista z Montrealu od stanu 0:1 zdobył sześć gemów z rzędu.
Tym samym to notowany aktualnie na dziewiątym miejscu w rankingu Auger-Aliassime, który w środę zaserwował aż 15 asów, ani razu nie oddał podania i uzyskał trzy przełamania, został przeciwnikiem Huberta Hurkacza w 1/4 finału.
Obaj tenisiści dobrze się znają. Dotychczas grali przeciw sobie dwukrotnie. W 2019 roku w Miami i w zeszłym sezonie właśnie w Halli zwyciężał Kanadyjczyk. Występowali także wspólnie w deblu, a ich największym sukcesem jest triumf w turnieju ATP Masters 1000 w Paryżu przed dwoma laty.
Mecz Hurkacza z Augerem-Aliassime'em odbędzie się w piątek.
Terra Wortmann Open, Halle (Niemcy)
ATP 500, kort trawiasty, pula nagród 2,134 mln euro
środa, 15 czerwca
II runda gry pojedynczej:
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 4) - Mackenzie McDonald (USA) 7:6(7), 6:1
Media już nie mają wątpliwości. Nadchodzi rewolucja u Nadala
ZOBACZ WIDEO: Iga Świątek szczerze o marzeniach z dzieciństwa. "Nie wyobrażałam sobie siebie z trofeami"