Puchar Davisa: Hiszpania - Izrael 4:1

Hiszpania pokonała Izrael 4-1 w półfinale Pucharu Davisa. W niedzielnych grach rozgrywanych do dwóch setów David Ferrer (ATP 19) pokonał nie grającego w singlu Andy'ego Rama 6:3, 6:1, a honorowy punkt dla Izraela zdobył Harel Levy (ATP 140) wygrywając z Feliciano Lopezem (ATP 34) 7:5, 6:2.

W tym artykule dowiesz się o:

Hiszpanie już po trzech grach zapewnili sobie drugi z rzędu finał. Przed rokiem w Buenos Aires pokonali Argentynę, choć pod nieobecność Rafaela Nadala byli skazywani na pożarcie. To był trzeci tytuł Hiszpanów. Dwa poprzednie zdobyli w 2000 i 2004 roku. W grudniu na własnym terenie walczyć będą o czwarte trofeum. Ich rywalami będą Czesi, którzy w finale po raz ostatni grali w 1980 roku, gdy zdobyli swój jedyny tytuł.

Kapitan Albert Costa będzie miał spory ból głowy kogo desygnować do gry. Rafael Nadal, Fernando Verdasco, David Ferrer, Juan Carlos Ferrero, Feliciano Lopez, Tommy Robredo - takich zawodników może mu pozazdrościć kapitan każdej drużyny.

Dla Izraelczyków, którzy w dwóch poprzednich rundach pokonali Szwedów i Rosjan, był to pierwszy półfinał w historii.

Puchar Davisa, półfinał Grupy Światowej

Hiszpania - Izrael, Murcja

piątek-niedziela, 18-20 września 2009

wyniki

gra 1: David Ferrer - Harel Levy 6:1, 6:4, 6:3

gra 2: Juan Carlos Ferrero - Dudi Sela 6:4, 6:2, 6:0

gra 3: Feliciano Lopez / Tommy Robredo - Jonathan Erlich / Andy Ram 7:6(6), 6:7(7), 6:4, 6:2

gra 4: David Ferrer - Andy Ram 6:3, 6:1

gra 5: Feliciano Lopez - Harel Levy 5:7, 2:6

wynik meczu: Hiszpania wygrała 4-1 i zagra w finale

Komentarze (0)