Pierwszy raz od dawna nie zobaczy meczu Świątek. Pokazała dlaczego

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Twitter/Joanna Sakowicz-Kostecka / Na zdjęciu: Iga Świątek, na małym zdjęciu: Joanna Sakowicz-Kostecka
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Twitter/Joanna Sakowicz-Kostecka / Na zdjęciu: Iga Świątek, na małym zdjęciu: Joanna Sakowicz-Kostecka

W czwartek Iga Świątek ponownie wyjdzie na kort podczas wielkoszlemowego Rolanda Garrosa. Joanna Sakowicz-Kostecka nie zobaczy pojedynku z udziałem pierwszej rakiety świata.

"Pierwszy raz od bardzo dawna nie obejrzę meczu Igi (Świątek - przyp. red.). To Dolina Białej Wody, Słowacja (po północnej stronie Tatr Wysokich - przyp. red.)" - napisała w czwartek na swoim twitterowym profilu (patrz poniżej) Joanna Sakowicz-Kostecka, była tenisistka, dziś komentatorka i ekspert tenisa.

Wędrówka po Tatrach (patrz zdjęcia poniżej), w których Sakowicz-Kostecka - jak sama przyznaje - jest zakochana, okazała się ważniejsza od transmisji z meczu Świątek w II rundzie Rolanda Garrosa.

Była sportsmenka na InstaStories wrzuciła kilka migawek z wyprawy, zapierających dech w piersiach. Fotografie robią duże wrażenie.

Rywalką Świątek w II rundzie wielkoszlemowego turnieju w Paryżu będzie Amerykanka Alison Riske. To trzeci pojedynek dnia na korcie Suzanne-Lenglen (pierwszy rozpocznie się o godz. 11:00), więc raszynianka powinna wyjść na kort ok. godz. 15:40-16:00.

www.instagram.com/stories/sakostecka
www.instagram.com/stories/sakostecka

Zobacz:
Niepokojące informacje dot. Igi Świątek. To byłby dramat
Iga Świątek grzmi. "To nie do zaakceptowania"

ZOBACZ WIDEO Pudzianowski zmierzy się z kolejną legendą KSW?! "Nie boi się"

Komentarze (1)
avatar
beat13
26.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co to za ekspertka, która w czasie jednego z najważniejszych turniejów wyjeżdża na urlop i nie ma możliwości oglądania. Amatorszczyzna.