Mistrz Polski zagra w Dekorglassie

Materiały prasowe / PZTS / Na zdjęciu: Samuel Kulczycki
Materiały prasowe / PZTS / Na zdjęciu: Samuel Kulczycki

Trwa olimpijski turniej w Paryżu, a kluby kompletują składy na kolejny sezon. Transferowym hitem jest pozyskanie mistrza Polski Samuela Kulczyckiego przez Dekorglass Działdowo.

W tym artykule dowiesz się o:

Po awansie w ostatnich 2 latach do łącznie 4 finałów Pucharu Europy (złoto, srebro) i Lotto Superligi (srebro, srebro), władze Dekorglassu zakontraktowały reprezentacyjnego zawodnika 22-letniego Samuela Kulczyckiego. W podstawowym składzie ma grać z Jakubem Dyjasem i Duńczykiem Jonathanem Grothem.

Drużyna z Działdowa będzie funkcjonować kadrowo podobnie do Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki (wygrała z nim w finale PE, przegrała o złoto w superlidze), o którego sile stanowią dwaj Polacy Miłosz Redzimski i Marek Badowski, a ważną rolę odgrywają też obcokrajowcy, zwłaszcza Grek Panagiotis Gionis.

Pochodzący z Gorzowa Wielkopolskiego Samuel Kulczycki jest utytułowanym pingpongistą w młodszych kategoriach wiekowych. Wywalczył w singlu wicemistrzostw świata juniorów, młodzieżowe mistrzostw Europy i juniorskie wicemistrzostwo kontynentu. Od kilku sezonów bronił barw niemieckiego TTF Liebherr Ochsenhausen, gdzie o miejsce w podstawowej trójce rywalizował m.in. z Brazylijczykiem Hugo Calderano, Francuzem Simonem Gauzym i Hiszpanem Alvaro Roblesem.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Szalony mecz Polek z Chinkami. "Ta hala eksplodowała kilka razy"

Kłopoty zdrowotne sprawiły, że Polak nie mógł pokazać pełni możliwości, nie grał też tak dużo (bilans w singlu 3-7 w sezonie 2023/24) jak oczekiwał i postanowił wrócić do ojczyzny. W Ochsenhausen wymieniono niemal cały zespół, a nowymi tenisistami stołowym są m.in. Japończyk Shunsuke Togami i Portugalczyk Tiago Abiodun.

Samuel Kulczycki nie jest osobą nieznaną w Działdowie, ponieważ reprezentował Dekorglass i zdobywał dla niego medale w mistrzostwach Polski, w tym seniorów. W finale IMP 2024 pokonał Macieja Kubika, który był w tej samej sytuacji, tzn. grał za zachodnią granicą w Zugbruecke Grenzau, a w krajowych turniejach występował w barwach Dekorglassu. Mógł też na stałe przenieść się do tego klubu, lecz na razie postanowił pozostać w dawnym klubie Andrzeja Grubby, Lucjana Błaszczyka i Stefana Dryszela.

Zmian kadrowych na razie nie planuje mistrz kraju Dartom Bogoria, ale i do tego klubu, i Dekorglassu może jeszcze ktoś dołączy pod kątem występów w Lidze Mistrzów. Od lat celem najlepszych drużyn superligi jest awans do europejskiego TOP 4.

W poprzednim sezonie brązowe medale w polskiej lidze, jednej z najlepszych na kontynencie, zdobyły Polski Cukier Gwiazda Bydgoszcz i Petralana Polonia Bytom.

Dużą niewiadomą jest nowy skład Gwiazdy, której liderami byli do tej pory Szwed Truls Moregard, były wicemistrz świata, i Mołdawianin Vladislav Ursu. Z kolei bytomianie mieli jednego Szweda Viktora Brodda, byli z niego zadowoleni, dlatego zatrudnili… rodaka Andersa Erikssona. Skandynawów czeka trudne zadanie, gdyż muszą zastąpić solidnie punktującego Patryka Chojnowskiego. Dwukrotny mistrz igrzysk paraolimpijskich przenosi się do SBR Dojlidy Białystok.

Podlaski klub zakontraktował także m.in. Chana Baldwina z Hongkongu, Koreańczyka Park Gyuhyeona i Greka Konstantinosa Angelakisa. SBR Dojlidy opuścił m.in. były mistrz i wicemistrz Europy w deblu Wang Zeng Yi, którego szybko znalazł nowego pracodawcę i dołączył do beniaminka Villi Verde Olesno.

W kobiecej Ekstraklasie o transferowe niespodzianki postarał się Fibrain KU AZS Politechnika Rzeszów. Szósty zespół ligi z miejsca stał się kandydatem do podium, a to za sprawą Szwedki Li Fei, Japonki Ayami Narumoto i Katarzyny Grzybowskiej-Franc. I co najważniejsze, pozostała w składzie Zuzanna Wielgos, olimpijka z Paryża.

A wracając do wzmocnień, Li Fei to była mistrzyni Europy, Grzybowska-Franc brązowa medalistka ME, zaś Narumoto jest w szerokiej kadrze Japonii, a przed IO 2024 – wraz z Satsuki Odo i Sakurą Yokoi – przebywała w Niemczech, pomagając reprezentacji tego kraju.

Komentarze (0)