KSW 61. Szaleństwo opłaciło się Darko Stosiciowi. Teraz głośno domaga się walki o pas mistrzowski

W tym artykule dowiesz się o:

- Wystarczyły mi dwa tygodnie przygotowań, żeby pokonać Michała Kitę. Teraz chcę Phila de Friesa. Jestem na niego gotowy - mówi Darko Stosic, który na gali KSW 61 znokautował Michała Kitę. To tym bardziej imponujące, że zawodnik miał bardzo mało czasu na przygotowania do tego pojedynku. Na walkę o pas mistrzowski w kategorii ciężkiej liczy jeszcze w tym roku. - Wiem, co mam robić podczas walki. Sam oceniam bieżącą sytuację. Wiedziałem, że ma mocny prawy prosty. Czekałem tylko, żeby to wykorzystać - dodał.

Komentarze (0)