- Cały czas propozycję spływają. Mamy dużo ofert. Powiem szczerze, że dobijają się dwie telewizje amerykańskie. Mamy inwestorów amerykańskich, którzy bardzo dążą do tego, żeby GROMDĘ zrobić w Stanach Zjednoczonych - powiedział Mariusz Grabowski.
- 1 czerwca wrócą kibice w Stanach Zjednoczonych. Myślę, że taki termin powakacyjny byłby na pewno dobry - dodał współwłaściciel GROMDY.
Czym jest GROMDA i czym się wyróżnia? Pierwsza gala organizacji przypadła na 6 czerwca 2020 roku. Projekt przyjął się i odbił w mediach społecznościowych dużym echem. Organizatorzy chwalili się dobrą sprzedażą PPV i postanowili kontynuować swój pomysł.
ZOBACZ WIDEO: KnockOut Boxing Night 15: Szpilka i Różański stanęli twarzą w twarz!
Teraz wiemy już, że GROMDA przyciąga przed ekrany wielu kibiców i jest chętnie komentowanym wydarzeniem sportowym. Pojedynki dobrze się ogląda, ponieważ Mariusz Grabowski wstrzelił się idealnie z zasadami toczonych bojów. Zawodnicy rywalizują do końca, jeżeli nie rozstrzygną swojego starcia w czterech rundach po dwie minuty. Mały ring bokserski 4 na 4 metry nie pozwala na ucieczki, a brak limitu wagowego gwarantuje ciężkie nokauty.
Najbliższa gala GROMDA, za którą stoją Mateusz Borek oraz Mariusz Grabowski, odbędzie się 7 maja. "Krwawy piątek", bo tak tytułują te wydarzenie organizatorzy, zapewnia krwawe walki na gołe pięści, brutalne nokauty, niebezpieczne kobiety i ostrą jazdę do końca.
Podczas najbliższego wydarzenia widzowie będą mieli okazję zobaczyć turniej oraz walki specjalne. Transmisja na żywo w PPV na http://gromda.tv/.
Czytaj więcej:
"Koszmar" postraszył powracającego mistrza. Meksykańska wojna dla Ruiza Jr
Dyskusje nad werdyktem będą trwały. Ringowa wojna na korzyść Josepha Parkera