Jej ciało to prawdziwe dzieło sztuki. Partnerka Theo Hernandeza wzbudza zachwyt

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kiedyś romansowała z Sergio Aguero, teraz usidliła innego piłkarza Theo Hernandeza. "Instagramowa modelka" uwielbia tatuaże i przyznaje, że jest zakochana "po uszy".

1
/ 8

Cichy początek

Poznali się na kolacji wspólnych znajomych, ale na początku kontakt był znikomy.  - Nic tam nie mówiła ani nie robiła - wspomina Theo Hernandez w wspólnym wywiadzie dla "La Gazzetta dello Sport".

2
/ 8

Połączył ich Instagram

Francuz przyznał, że to on "zagadał" pisząc do niej prywatną wiadomość na Instagramie. To cud, że mu odpisała. - Nigdy tego nie robię, nie lubię umawiać się z facetami przez social media - Zoe Cristofolio.

3
/ 8

Zazdrosna o swojego faceta

- To mój chłopak, to normalne. Gdybym nie była zazdrosna, oznaczałoby to, że nie dbam o niego - przyznała Włoszka.

4
/ 8

On też musi czuć się na baczności

Cristofoli na Instagramie ma prawie 900 tysięcy obserwujących. Ona sama doskonale czuje się przed obiektywem i nie boi się odważnych zdjęć, co tylko powiększa grono jej fanów.

5
/ 8

Tatuaże jej wielką miłością

Ona je wprost uwielbia! Jest "wydziarana" od stóp do głów. Nie oszczędziła nawet szyi i dłoni. - Tatuaże są tak dużą częścią mnie. Moje tatuaże to Zoi. Bez nich nie byłabym sobą - przyznaje.

6
/ 8

Sama ma studio

Pierwszy tatuaż zrobiła mając 15 lat. Co więcej nie tylko kocha je posiadać na sobie, ale i je robić. Cristofoli sama posiada studio tatuażu w Turynie, skąd pochodzą jej rodzice.

7
/ 8

Nowych już może nie być

- Najważniejszy tatuaż jest to dla mojej mamy, czyli jej imię na moim prawym ramieniu. Drugi ważny tatuaż jest dla Iana, mojego psa. Tatuowanie się stało się rytuałem. Teraz nie mam już miejsca - przyznała.

8
/ 8

Nie hamuje się przed niczym

Po prostu robi to, co lubi. - Uwielbiam komunikować się z ludźmi, dzielić się swoimi przemyśleniami. Mocno dbam o swoje konta w mediach społecznościowych, publikując same piękne zdjęcia - mówi o sobie Cristofolio.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
yes
9.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe czy redaktor ocenia jako znawca dzieł sztuki (na przykład na zdjęciu nr 7), czy dlatego, że tak czytał/słyszał?  
avatar
Tomek z Bamy
9.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
5/10. Pzdr.  
avatar
steffen
9.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kiedyś takie "dzieła sztuki" u niejakiego Barnuma w cyrku zarabiały :D  
avatar
Stanislas
9.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ojojoj ... z takim dziełem sztuki to raczej do galerii osobliwości ... 4/10.