W tym artykule dowiesz się o:
Poznali się podczas wakacji
To miała być kolejna wielka miłość w świecie piłki nożnej. Latem ubiegłego roku Gabriel Jesus zaczął się spotykać z Fernandą Queiroz, co szybko stało się tematem numer jeden w brytyjskich tabloidach.
ZOBACZ WIDEO: Miliony w błoto?! Szejkowie chyba nie wiedzieli, co robią
Szybko razem zamieszkali
W ich związku wszystko działo się bardzo szybko. W efekcie już w październiku piękna Brazylijka wprowadziła się do domu gwiazdora Manchesteru City w Cheshire.
Poczekał na jej wyjazd
"The Sun" jednak informuje, że sielanka niedawno się skończyła. Fernanda wyjechała do Brazylii do rodziny, a wtedy 22-latek pousuwał wszystkie wspólne zdjęcia z portali społecznościowych.
To koniec ich związku
Brazylijczyk następnie zadzwonił do swojej partnerki i poinformował, że z nią zrywa. Fernanda jest zrozpaczona.
Chce się skupić na piłce
- Fernanda jest rozbita. Mówią jej, że ją kocha i jest tą jedyną, a gdy tylko poleciała do Brazylii, powiedział, że to koniec. Tłumaczył, że nie chce być w związku, bo chce teraz skoncentrować się na swojej karierze - zdradza informator "The Sun".
Za wszystkim stoi matka?
Media przypuszczają, że za wszystkim może stać matka piłkarza, która ma na niego wielki wpływ. Vera w jednym z wywiadów mówiła, że potencjalna partnerka syna będzie musiała się dostosować do jej zasad.
Musi wrócić do dawnego życia
Fernanda Queiroz znowu jest singielką i pewnie skupi się na karierze modelki oraz aktorstwie. Przed poznaniem Gabriela Jesusa mieszkała w Brazylii, gdzie pewnie wróci na stałe.