Kulturystka z Iranu została aresztowana. Za "nagie" fotografie

Władze irańskie ostrzegały sportsmenkę po tym, jak opublikowała zdjęcia, na których chwaliła się swoimi bicepsami. Tamtejsze prawo na to nie zezwala. Shirin Nobahari trafiła teraz za kratki.

Piotr Bobakowski 18 Stycznia 2017, 21:28

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika (@shirin_muscleking) 18 Gru, 2016 o 6:12 PST

Sąd w Iranie potwierdził, że do aresztu trafiła znana kulturystka, która została oskarżona o propagowanie antyislamskich zachowań i publikowanie "nagich" zdjęć w mediach społecznościowych.

Nazwiska aresztowanej sportsmenki wprawdzie nie ujawniono, ale zagraniczne media informują, że chodzi o Shirin Nobahari. Kulturystka z Iranu kilka miesięcy temu otrzymała ostrzeżenie za publikację swoich zdjęć po występie w jednym z międzynarodowych konkursów.

Prawo irańskie nie zabrania kobietom udziału w zawodach sportowych poza granicami kraju, ale muszą one przestrzegać ściśle zasad ubioru muzułmańskiego. Pokazując się publicznie, muszą mieć na sobie strój zakrywający całe ciało i chustę na głowie. Tego obowiązku Nobahari jednak nie dopełniła.

Na profilu kulturystki na Instagramie można znaleźć wiele zdjęć oraz filmów, na których prezentuje swoje imponujące bicepsy i ćwiczy w koszulkach z krótkim rękawem oraz bez nakrycia głowy. To właśnie te zdjęcia uznano - w myśl tamtejszego prawa - za "nagie". Prezentowanie takich treści przez kobiety jest w Iranie zakazane.

Nobahari mogła zostać wypuszczona na wolność, ale nie wpłaciła kaucji w wysokości 2 milionów riali (ok. 50 funtów).

Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia i filmy mistrzyni kulturystyki z Iranu.