Perfekcyjna figura Sandry Radović. Zobaczcie piękną żonę bohatera Legii
Sandra bardzo lubi eksponować swoje wdzięki na portalach społecznościowych. Koledzy z boiska mogą zazdrościć pomocnikowi Legii takiej żony.
Miroslav Radović był jednym z bohaterów środowego spotkania Ligi Mistrzów z Realem Madryt (3:3, zobacz tutaj). To po jego efektownym golu Legia doprowadziła do remisu 2:2.
Serbski piłkarz w czasie meczu jak zwykle mógł liczyć na duchowe wsparcie swojej żony. Sandra Radović dopingowała męża wspólnie z trójką synów - Niksą, Jakovem i Matejem.
"Miro" i Sandra są razem od wielu lat. Para pobrała się w czerwcu 2014 roku w XVII-wiecznej belgradzkiej twierdzy Kalemegdan. Na przyjęciu weselnym bawiło się ponad 80 gości, w tym m.in. Ivica Vrdoljak czy Danijel Ljuboja.
Żona gwiazdy Legii jest bardzo aktywna na portalach społecznościowych. Ma się czym chwalić. Mimo trzech porodów wciąż imponuje perfekcyjną figurą.
Zobacz zdjęcia.
-
Paweł - słowo Boże Zgłoś komentarzbezwstyd,medialne dno i zgnilizna! Biada tym przez których przychodzi zgorszenie i bezwstyd!
-
Krzysztof Lidner Zgłoś komentarz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! sucha szkapa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
teknokiller Zgłoś komentarzBohater ,bohaterem ale make -up przydał by się bohaterowi a pani bohater bez make -up'U ,mogła by nie zagościć na łamach SF. Poprosimy o poranne foty tej pani....
-
yes Zgłoś komentarzinformacje i zdjęcia miały zadziwić, to raczej tego nie zrobiły.
-
suvi007 Zgłoś komentarzCoś przedobrzyła z poprawą ust.
-
Maksymilian Pold Zgłoś komentarzwygląda jak rasowy transwestyta
-
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce Zgłoś komentarzWygląda na pustą i łatwą kobietę.
-
popki Zgłoś komentarzHaha, przy Helenie to brzydula;p
-
Henryk Medialny Zgłoś komentarzJak można w ciągu dwóch lat urodzić aż trzech synów? No chyba że każdy z nich ma innego ojca.
-
Henryk Medialny Zgłoś komentarzanorektyczkę.I czego mam zazdrościć Radoviciowi. Ja mogę mu tylko współczuć.