W Anglii aż huczy od plotek. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Transfer polskiego napastnika do innego klubu to temat, który media na Wyspach - i nie tylko - uwielbiają podgrzewać przy każdej możliwej okazji. Oto dowód.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 8
Fot. WP SportoweFakty/Anna Klepaczko
Fot. WP SportoweFakty/Anna Klepaczko

Robert Lewandowski wielokrotnie podkreśla w wywiadach, że jest szczęśliwy w Bayernie Monachium, dlatego nie myśli o zmianie klubu.

To jednak nie powstrzymuje zagranicznych dziennikarzy przed wymyślaniem kolejnych plotek transferowych na jego temat.

"Arsenal Londyn jest gotowy sięgnąć po Roberta Lewandowskiego, jeśli ten zdecyduje się odejść z Bayernu" - taka informacja w niedzielę pojawiła się w kolumnie "Plotki" ("Gossip") portalu internetowego BBC.

Oczywiście to nie pierwszy raz, gdy menedżer "Kanonierów" Arsene Wenger rzekomo robi podchody pod polskiego napastnika. Tego typu sygnały pojawiały się już w poprzednich latach.

Kolejna informacja wyssana z palca? Nie mamy wątpliwości. Podobnie jak te, które przedstawiamy na kolejnych stronach. Przypomnijmy te najbardziej głośne plotki wokół transferu "Lewego".

2
/ 8

Lewandowski zamieni Bayern Monachium na Liverpool FC? Takie pytanie zadawali sobie nie tak dawno temu, bo w połowie kwietnia, dziennikarze "Daily Star".

Ich zdaniem Juergen Klopp jest tak bardzo zdeterminowany, aby pozyskać Polaka, że wyłoży ze swojego budżetu transferowego nawet 50 mln funtów.

To kolejna z plotek z serii "mission impossible", bo kto uwierzy, że "Lewy" odejdzie z klubu grającego w Lidze Mistrzów, do drużyny, która do europejskich pucharów może w ogóle się nie załapać?

3
/ 8

Na początku stycznia tego roku francuska prasa przekonywała, że Paris Saint-Germain rezygnuje z walki o Cristiano Ronaldo i jej kolejnym celem transferowym jest Lewandowski.

Polski napastnik w Paryżu miał zastąpić starzejącego się Zlatana Ibrahimovicia. "Zaoferowano mu 12 mln euro rocznie. To 3 mln więcej niż w Bayernie" - pisano.

Niewielu się jednak dało na to nabrać.

4
/ 8

"Manchester City spróbuje latem sprowadzić Roberta Lewandowskiego, który ma być partnerem w ataku dla Sergio Aguero" - taki tekst pojawił się w angielskiej prasie w lutym tego roku.

Który to już raz? Drugi, trzeci, może czwarty?

Na Wyspach ciągle twierdzą, że szejkowie z Etihad Stadium "walczą" o Lewandowskiego, ale nigdy tego nie potwierdzono u oficjalnych źródeł.

5
/ 8

W 2015 roku w angielskiej prasie powrócił temat Lewandowskiego w Manchesterze United.

"Latem Louis van Gaal będzie się starał sprowadzić Polaka na Old Trafford" - twierdzili dziennikarze "Daily Star".

Po raz kolejny skończyło się na spekulacjach. "Lewy" nie odchodzi do MU i zapewne nie odejdzie w najbliższym czasie.

6
/ 8

W 2013 roku hiszpańscy dziennikarze szukali gorącego tematu i wymyślili, że FC Barcelona chce włączyć się do walki z Realem Madryt o Lewandowskiego.

"Barcelona bada temat sprowadzenia Lewandowskiego i pyta o Reusa" - pisał "El Mundo Deportivo". "Barca zwraca uwagę na Lewandowskiego" - dolewał oliwy do ognia kataloński "Sport".

Wkrótce potem temat umarł śmiercią naturalną.

7
/ 8

W 2012 roku włoskie media podały, że trener Juventusu Turyn szuka bramkostrzelnego napastnika "z nazwiskiem" i numerem "jeden" na jego liście jest Lewandowski.

"Stara Dama jest gotowa przeznaczyć na ten transfer 15 mln euro" - pisano.

Informację bardzo szybko zdementował agent napastnika reprezentacji Polski. - Nigdy nie rozmawiałem z przedstawicielami Juventusu. Nie ma takiego tematu - powiedział Cezary Kucharski.

8
/ 8

W tej chwili jedyną realną opcją dla Lewandowskiego zdaje się być Real Madryt.

Zarówno Kucharski, jak i kluby nie ukrywają, że coś jest na rzeczy. Do finalizacji rozmów jednak daleka droga.

"Królewscy" mają zakaz transferowy do lata 2017.

Opracował PS

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (10)
avatar
zbych22
2.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Od kiedy to na portalach typu Onet czy WP pracują dziennikarze? Jest to prymitywna zbieranina z licencjatami na uczelni w Pcimiu Dolnym. Im się płaci nie za informację tylko podejrzaną sensację Czytaj całość
starfrombar
2.05.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Trzeba było podać to info na stronach 1/18, lub 1/36. Wtedy ktoś, komu się nudzi, by to przeczytał. Hahahahaa.  
avatar
RM Daryl
2.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie czytałem tego artykułu, ale sądząc po nagłówku niczego nie straciłem. Ancelottii przychodzi do Bayernu = Lewandowski zostaje.  
sla
1.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
9 stron onetowego gó... szkoda słów  
avatar
Mariusz Rogacki
1.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to powiedz mi oto, jakie to kluby były i jakie sukcesy w europejskiej piłce osiągały...wówczas? I kłamać nie próbuj bo jestem starszy i pamięć mam lepszą niż Ci się wydawać może...?