Był gwiazdą polskiego sportu po upadku komunizmu. Potem stracił cały majątek

Na igrzyskach w Barcelonie był postacią numer jeden naszej reprezentacji, zdobył dwa złote medale. Potem zakończył karierę i zajął się biznesem, który dał mu prawdziwą lekcję życia. Poznajcie pełną wzlotów i upadków historię Arkadiusza Skrzypaszka.

Przemek Sibera
Przemek Sibera
Fot. Newspix.pl/Łukasz Grochala


To nauczyciel WF-u z podstawówki w Brzeszczach namówił Skrzypaszka na uprawianie sportu. Młody Arek zaczął od pływania. Miał wielki talent, dlatego szybko został przeniesiony do Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Przez cztery lata rywalizował na najwyższym poziomie. A razem z nim trenowali m.in. Artur Wojdat (brązowy medalista olimpijski) i Rafał Szukała (srebrny medal olimpijski).

Gdy jego koledzy polecieli na staż do USA, Skrzypaszek został w kraju. Zacisnął zęby i zainteresował się pięciobojem nowoczesnym. Kilka miesięcy później udało mu się dostać na testy do klubu w Dzierżonowie. Do sprawdzianu przystępował po pobycie w szpitalu. Nie wypadł najlepiej, ale został przyjęty.

Czy Arkadiusz Skrzypaszek powinien kontynuować karierę po IO w Barcelonie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportowyBar na Facebooku
Inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (10)
  • Carlitos Falubaz Zgłoś komentarz
    Jaki Dzierżoniów ? Drzonków pod Zieloną Górą. A basen nie był w ZG tylko właśnie w ośrodku w Drzonkowie gdzie trenowała kadra pięcioboistów. Stary, odkryty i wówczas łatwo
    Czytaj całość
    dostępny dla osób z zewnątrz (w końcu robił też za basen publiczny) wiec pewnie jakiś idiota zostawił tam niespodziankę. W lecie przewijały się tam dzikie tłumy.
    • Mojsze Winnetou Zgłoś komentarz
      Słyszałem audycję, z której wynikało, że p. Arkadiusz to krętacz ,oszust i naciągacz
      • adlerxx Zgłoś komentarz
        To w czym on trenował w Zielonej Górze, że w g.... wdepnął? Ja nie mogę.
        • lancet1 Zgłoś komentarz
          Co testowano u Skrzypaszka w Dzierżoniowie? Autor coś wie ale nie do końca. Czy też z tej nowej zmiany? Czy dopiero będzie wymieniony? Poprzestałem czytanie na "Dzierżoniowie" bo brak
          Czytaj całość
          profesjonalizmu mnie zniechęcił. No i spędziłem w Dżonkowie na obiektach pięciobojowych swoją młodość.
          • Jana Beker Zgłoś komentarz
            Drzonkowie, a nie Dzierżoniowie. ;)
            • piotruspan661 Zgłoś komentarz
              Zdecydowana większość milionerów, zanim dorobiła się fortun, kilkakrotnie "bańczyła"