Tuż przed Wielkanocą odbył się mecz Polska - Rumunia w ramach Billie Jean King Cup. Biało-Czerwone bez trudu uporały się z rywalkami i zapewniły sobie awans do najlepszej dwunastki.
Fantastycznie w Radomiu spisała się Iga Świątek, która w dwóch meczach straciła... zaledwie jednego gema. W sobotę zdeklasowała w maksymalnych rozmiarach 324. zawodniczkę rankingu WTA Andreeę Prisacariu.
Po zakończeniu spotkania Tomasz Lorek z Polsatu Sport zapytał ją o.. Lany Poniedziałek. Tego dnia Świątek nie będzie miała jednak czasu na odpoczynek.
ZOBACZ WIDEO: "Trafiony, zatopiony". Nieprawdopodobna skuteczność mistrzyni olimpijskiej
- Będę w Stuttgarcie, więc będzie mi tego brakowało - powiedziała Polka.
- To znaczy, nie jest to najlepsze uczucie, gdy zostaniesz oblana wodą. Zwłaszcza, że po meczach tenisowych zawsze jestem spocona. Zasadniczo wolę pozostać sucha, ale to całkiem fajna zabawa. To miłe, można pobawić się z przyjaciółmi - dodała Świątek.
Dodajmy, że turniej w Stuttgarcie rozpocznie się 18 kwietnia. Iga Świątek, jako liderka światowego rankingu, będzie rozstawiona z jedynką. Przed rokiem najlepsza w Niemczech była Ashleigh Barty.
Czytaj także:
- Iga Świątek: Nie spodziewałam się aż tak dużej popularności
- Pożalił się na Igę Świątek. Dostał odpowiedź