Za młodu często zdarzało się, że podczas gry w koszykówkę piłka utknęła na obręczy. Teraz podobny problem mieli koszykarze Narodowego Stowarzyszenia Sportów Akademickich (NCAA), którzy musieli ściągnąć ją za tablicy.
Była ona jednak dość wysoko, więc do pomocy "wysłano" "specjalną" pomoc. Na szczęście tuż obok stały cheerleaderki gości, a konkretniej mówiąc uniwersytetu z Indiany. Jedna z nich wzięła sprawy w swoje ręce.
Dzięki wspólnej, zorganizowanej akcji kobieta ściągnęła piłkę z wysokości. Trybuny w tym momencie oszalały i zaczęły klaskać, tak jakby gospodarze wygrali spotkanie w ostatnich sekundach gry.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zimowa wyprawa żony skoczka. I to nie byle jaka!
- Tak jest, cheerleaderka ratuje dzień! - krzyknął jeden z komentatorów podczas transmisji. Filmik pokazujący całą sytuację pojawił się w mediach społecznościowych.
Mimo sporej pomocy cheerleaderki Indiany, koszykarze St. Mary's College nie mieli litości dla swoich rywali. Gospodarze w meczu 1/32 finału ligi NCAA wygrali różnicą 29 punktów i awansowali do kolejnej fazy.
This Indiana cheerleader is a legend for this pic.twitter.com/qP3X5ZHBex
— Bleacher Report (@BleacherReport) March 18, 2022
Zobacz też:
Tomasz Kędziora zwrócił się do Ukraińców. "Zwycięstwo będzie nasze"
Cezary Kucharski przekazał świetne wieści. "Przyspieszamy"