To był wielki moment dla 21-letniego zawodnika. Kevin Porter Jr. wrócił do składu Houston Rockets po zawieszeniu za swoje zachowanie i zapewnił "Rakietom" wygraną na 0,4 sekundy przed końcową syreną.
Porter Jr. odważnie "wyszedł w górę" i oddał decydujące trafienie ponad rękoma obrońcy, mając swoją wielką chwilę chwały.
Niestety więcej niż o samym genialnym trafieniu mówi się o zachowaniu, a raczej słowach, wypowiedzianych przez komentatora telewizyjnego ekipy Washington Wizards.
- Kevin Porter Jr., podobnie jak jego tata, nacisnął spust we właściwym czasie - wypalił na wizji. O co chodziło w tej wypowiedzi? Nawiązał do ojca zawodnika, który nieumyślnie zastrzeliła 14-latkę! Otrzymał potem wyrok 4,5 roku więzienia. Po wyjściu... zginął postrzelony w jednym z barów.
W USA ruszyła lawina komentarzy po tych słowach. "To całkowicie niewybaczalne", "Musi zostać zwolniony", "Tak nie można" - grzmieli internauci. Zareagował również jeden z największych koszykarzy w historii LeBron James.
"Myślał, że to było fajne!? Nie idźmy w tą stronę. Jak bardzo niewrażliwym musisz być, że powiedzieć coś takiego. Modlę się za ciebie, ale w naszej pięknej dyscyplinie nie ma dla ciebie miejsca!" - napisał w mediach społecznościowych zawodnik Los Angeles Lakers.
“Kevin Porter Jr., like his dad, pulled that trigger right at the right time”
— Braddeaux (@BraddeauxNBA) January 6, 2022
I can’t believe this was actually said on the Wizards broadcast.. Completely inexcusable. pic.twitter.com/bZcWEVqPOP
Zobacz także:
Klub go zawiesił, 21-latek wrócił do gry i trafił za trzy na zwycięstwo
Gwiazdor Brooklyn Nets wrócił do gry! Kyrie Irving pauzował przez brak szczepienia
ZOBACZ WIDEO: Co oni zrobili?! Takiego rzutu wolnego jeszcze nie było