Kuriozum w NBA. Podał piłkę do sędziego i został ukarany

Klub go zawiesił, 21-latek wrócił do gry i trafił za trzy na zwycięstwo

Sam zawodnik nie mógł uwierzyć w to, co się stało. Kyle Lowry po odgwizdaniu faulu, złapał piłkę i podał ją sędziemu. Matt Kallio wyrzucił go za to z parkietu.

Sędzia najwyraźniej nie zrozumiał intencji rozgrywającego Miami Heat. Cała sytuacja jest kuriozalna. Lowry miał już jeden faul techniczny, więc otrzymanie drugiego automatycznie skutkowało odesłaniem do szatni.

Heat, chociaż poważnie osłabieni, mimo wszystko pokonali w środę Portland Trail Blazers 115:109 i odnieśli 24. zwycięstwo w sezonie zasadniczym 2021/2022.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalony trening Pudzianowskiego. "Gorąco było dziś, -10°C"

Pauzował kontuzjowany lider drużyny z Florydy Jimmy Butler. Świetny był za to 25-letni rzucający Max Strus, który zdobył 25 punktów. Blazers musieli radzić sobie bez Damiana Lillarda i ponieśli już 23. porażkę.

Kyle Lowry nie był jedynym zawodnikiem, który w środę został wyrzucony z parkietu. Doszło do spięcia na linii Tyler Herro - Jusuf Nurkic.

Czarnogórski środkowy postawił twardą zasłonę, w którą wpadł Herro. Gracz Heat upadł na parkiet, po czym podniósł się i pobiegł w stronę rywala Popchnął go, a Nurkic nie pozostał dłużny. Obaj zostali odesłani do szatni na zaledwie minutę przed końcem spotkania.

Czytaj także: Koszykarski rok 2021 w pigułce. Szok Taylora, zawód na igrzyskach. Działo się!
Hit transferowy w polskiej lidze! MVP wraca. Wiemy, gdzie zagra!