- To ten tydzień w roku, kiedy mówią do mnie "trenerze Kamilu" - zakomunikował w ostatnim czasie Kamil Stoch na swoich mediach społecznościowych.
Jeden z najbardziej utytułowanych polskich skoczków narciarskich razem z adeptami tej dyscypliny sportu przebywa aktualni w Słowenii, gdzie na skoczni w Planicy jest nie tylko trenerem, ale i wielką inspiracją i motywacją dla młodych.
Razem ze zwycięzcą ostatniego Konkursu Czterech Skoczni na Słowenię wybrała się też jego żona Ewa Bilan-Stoch.
Ona w swoich mediach społecznościowych chętnie "relacjonuje" przebieg obozu. Jej ostatnie zdjęcie wzbudziło wiele uśmiechu na twarzach fanów. "Instagram kontra rzeczywistość" - opisała je krótko. O co chodzi?
Na pierwszym z dwóch zamieszczonych zdjęć widać tylko uśmiechniętych i zadowolonych Stochów nad brzegiem jeziora. Drugie zdjęcie ma już jednak szerszy kadr... O samotności i chwili dla siebie podczas takiego campu nie ma mowy.
Zobacz także:
Znane wyniki badań. Są nowe wieści w sprawie kontuzji Kamila Stocha
Tu jest luksusowo! Tak mieszkają gwiazdy polskiego sportu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tekturowe łóżka w Tokio robią furorę. Słynna tenisistka pokazała zdjęcia