Kierownik drużyny Iżstal Iżewsk Ramił Sajfullin wywołał niemałe zamieszanie, kiedy pojawił się w szatni zespołu z karabinem. Oznajmił, że jest to nagroda przechodnia, która wręczana będzie najlepszemu zawodnikowi po każdym domowym meczu w VHL.
Jako pierwszy nagrodzony został bramkarz Sawielij Kononow po sobotnim spotkaniu z drużyną Mechel Czelabińsk (3:2). Jak podał portal mirror.co.uk, nowa tradycja ma poprawić atmosferę w zespole.
Iżewsk to liczące 600 tys. mieszkańców miasto w Rosji, związane m.in. z przemysłem zbrojeniowym. Znajduje się tam fabryka karabinów AK-47.
To nie pierwsza sytuacja, kiedy zawodnik otrzymuje taką nietypową nagrodę. W 2018 roku zwycięzca Pucharu Rosji w ice speedwayu Igor Kononow dostał replikę karabinu maszynowego (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).
Iżstal Iżewsk czeka teraz seria meczów wyjazdowych. Na własne lodowisko zespół powróci dopiero 30 września, kiedy zmierzy się z zespołem Dynamo Bałaszycha.
Czytaj także:
- Odpoczynek po intensywnych treningach. Dawid Kubacki wykorzystał wolne na swoją pasję
- Mistrzostwa świata w koszykówce. "Pier****** hańba!". Andrew Bogut wściekły na sędziów
ZOBACZ WIDEO Ronaldo: Spałem z Roberto Carlosem więcej niż z moją żoną